Nie wiedzieć dlaczego, ale życiowe zmiany najchętniej zaczynamy od 1 stycznia, no może 2 stycznia – gdy już rześko poczujemy się po sylwestrze. Wtedy mamy różne pomysły, w tym zdarzają się niezłe głupoty. Dobrze jest oceniać sytuację realnie. Jak wejść z impetem w Nowy Rok – temu poświęciły kolejne spotkanie Aktywne Jaworznianki w osobach Patrycji Kłósek i Karoliny Boborowskiej.
13 grudnia panie zaprosiły na trzy prelekcje. Pierwsza z nich rozprawiła się z kultem młodości, który nic dobrego nie przynosi. Drugą zatytułowano „Jak efektywnie zaplanować rok w pracy i biznesie? Jak nawiązać efektywne relacje?” Innymi słowy jak wejść z impetem w Nowy Rok, żeby nic złego nam się nie przytrafiło?
Równie ważnym dla całej sprawy był wykład trzeci pt. „Nie bójmy się zmian na lepsze, jak być odważnym?”. Ciekawe wydało nam się to, dlaczego mielibyśmy się bać zmian na lepsze?
Same Aktywne Jaworznianki to panie z praktyką, choć pewnie teorii też im nie brakuje. Zaciekawiły więc nas metody konsekwentnego realizowania planów, tych dalekosiężnych i tych na teraz.
Pewna niesfrustrowana pani twierdzi, że nie jest doskonała i czuje się z tym doskonale. To niezła recepta na radosny żywot. Na koniec serdeczne życzenia od Aktywnych Jaworznianek.
[vc_facebook]