Jaworznicki kierowca został zatrzymany przez policjanta w cywilu. Miał 3,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Do zatrzymania pijanego kierowcy doszło w niedzielne popołudnie w naszym mieście. Policjant z Oddziału Prewencji Policji w Katowicach wybrał się w czasie wolnym od pracy na spacer ze swoją rodziną, aby zrelaksować się w Jaworznie.
W trakcie spaceru zauważył stojący na środku drogi samochód, który blokował ruch w obu kierunkach. Był to jaworznicki kierowca samochodu osobowego marki Opel. Po chwili kierujący zjechał na pobocze. Policjant w cywilu postanowił sprawić czy wszystko w porządku, ale gdy tylko otworzył drzwi samochodu, uderzyła go silna woń alkoholu. Po przedstawieniu się i wylegitymowaniu nakazał kierującemu wyłączenie silnika i opuszczenie pojazdu. Mężczyzna po wyjściu z auta zataczał się i miał wyraźne problemy z utrzymaniem równowagi, a podczas oczekiwania na przyjazd mundurowych z jaworznickiej komendy, kilkakrotnie próbował odejść się z miejsca zdarzenia.
Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie 3,5 promila alkoholu. Teraz za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi mu wysoka grzywna oraz kara nawet 2 lat więzienia.
Źródło: Policja Śląska
[vc_facebook]