Radny Sejmu Sejmiku Śląskiego Marcin Kozik zachęca do zbierania podpisów pod projektem obywatelskim, który według niego ma chronić polskie lasy przed Unią Europejską.

Solidarna Polska zbiera podpisy pod projektem obywatelskim, który według nich ma chronić polskie lasy przed Unią Europejską.

W styczniu bieżącego roku Komisja Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności Parlamentu Europejskiego wydała pozytywną opinię na temat zmiany traktatów, która umożliwiłaby przeniesienie kwestii leśnictwa z wewnętrznych krajowych kompetencji do kompetencji dzielonych między Unią Europejską a państwa członkowskie. Aby wprowadzić taką zmianę, konieczne jest jednak jednogłośne poparcie wszystkich państw należących do Unii Europejskiej.

Jak przekonuje Radny Sejmiku Śląskiego Marcin Kozik — Terytorium naszego kraju to 1/3 lasów i zatrudnienie na poziomie 0,5 miliona osób, dlatego Unia Europejska nie powinna mieć nad tym indywidualnego nadzoru.

Unia Europejska nie będzie nam mówić, jak mamy kontrolować polskie lasy — mówi Marcin Kozik

Na przełomie marca i kwietnia, przedstawiciele partii Solidarna Polska utworzyli komitet obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej „w obronie polskich lasów”. Autorzy projektu zapowiedzieli, że ma on chronić „kompetencje Polski w zakresie leśnictwa i nie pozwolić na to, aby te kompetencje były ograniczane przez Unię Europejską”.

Aby obywatelski projekt ustawy trafił pod obrady Sejmu, pomysłodawcy muszą zebrać co najmniej 100 tysięcy podpisów poparcia obywateli mających czynne prawo wyborcze, dlatego Lasy Państwowe dołączyły do akcji zbierania podpisów pod tym projektem.