niedziela, 28 kwietnia, 2024

Woda zalewa mu dom, a urzędnicy rozkładają ręce i mówią, że nic na to nie mogą poradzić

Strona głównaDzielniceDąbrowa NarodowaWoda zalewa mu dom, a urzędnicy rozkładają ręce i mówią, że nic...

Woda zalewa mu dom, a urzędnicy rozkładają ręce i mówią, że nic na to nie mogą poradzić

- Advertisement -

Każda większa burza to zalana posesja i piwnica. Pan Jarosław próbował w tej sprawie interweniować zarówno w MZDiM, jak i u wykonawcy robót ul. Nowodługoszyńskiej, ale jedni zrzucają odpowiedzialność na drugich.

Pan Jarosław to mieszkaniec ulicy Szprotawy na Dąbrowie Narodowej w Jaworznie, który zmaga się z zalaną posesją i piwnicą domu za każdym razem, gdy przejdzie ulewny deszcz.

Problemy rozpoczęły się w momencie rozpoczęcia prac budowlanych związanych z ulicą Nowodługoszyńską, która ma powstać tuż za jego domem. Do tej pory natura dawała sobie radę z wodą, którą pochłaniały wszystkich nieużytki. Teraz jednak ich nie ma i została sama sucha ziemia, przez co robi się rozlewisko, które przy intensywnych opadach się przelewa, a cała woda trafia na działkę jaworznianina, przechodząc przy okazji przez jego piwnice.

Jak przekonuje pan Jarosław za ten teren odpowiedzialny jest Miejski Zarząd Dróg i Mostów w Jaworznie. Mieszkaniec do jednostki się zgłosił, jednakże nie poczuwają się oni do odpowiedzialności za ten teren. Według podpisanej umowy z wykonawcą to on właśnie za nią odpowiada. Wykonawca natomiast twierdzi, że w ramach umowy miał jedynie utrzymać lokalną infrastrukturę, w takim stanie, jakim zastał. Przepychanki, kto za drogę jest odpowiedzialny, trwają więc w najlepsze. 

Oczekiwania mieszkańca w tej sprawię, są bardzo proste — aby ktoś wziął w końcu odpowiedzialność za tę sytuację i podjął działania, które ją rozwiążą. Jaworznianin liczy na to, że ktoś pojawi się w miejscu, gdzie przyszło mu mieszkać i zaplanuje sposób na rozwiązanie tego problemu.

Co interesujące, jak przekonuje mężczyzna – 10 metrów od miejsca, gdzie zbiera się woda, jest już zaprojektowany i wybudowany ciąg kanalizacyjny, który docelowo będzie odprowadzała wodę z drogi, która tutaj powstaje.

mogę się kopać z MZDiM-em i wykonawcą, a przy ulewnych deszczach dalej będę walczył z żywiołem – mówi Pan Jarosław

Zalana posesja i piwnica przy każdej większej ulewie to z pewnością niekomfortowa sprawa. Dlatego napisaliśmy do Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Jaworznie z zapytaniem, czy nie mogliby podjąć jakichś działań w porozumieniu z wykonawcą, aby ten kłopot rozwiązać.

[vc_facebook]

- Advertisment -

Nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej w Jaworznie 29 kwietnia

Już jutro, 29 kwietnia, odbędzie się nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej w Jaworznie, zwołana na wniosek prezydenta Pawła Silberta. Obrady odbędą się jeszcze w starym...

Z perspektywy: Miasto nasze nie skończy się w poniedziałek

Kiedy piszę ten tekst, trwa głosowanie w II turze wyborów na prezydenta naszego miasta. Ze względu na obowiązki zawodowe zmuszony jestem przesłać ten tekst...

Oczywista Nieoczywistość – Na Janie…

W dzisiejszym, coraz bardziej laicyzującym się świecie, niejednokrotnie odżegnujemy się od różnego rodzaju kontekstów czy nawiązań religijnych. Są jednak takie miejsca, które bardzo mocno...