Geely, chiński producent samochodów, właściciel marki Volvo, zwrócił się do polskiego rządu z apelem o nieporzucanie ambitnego projektu stworzenia polskiego samochodu elektrycznego – Izery. Informacje te ujawnił portal BusinessInsider.com.pl, który dotarł do listu skierowanego przez Geely do Pawła Borysa, prezesa Polskiego Funduszu Rozwoju. W dokumencie tym chińska firma wyraża swoje zaangażowanie i gotowość do dalszej współpracy nad projektem, co podkreśla ich zainteresowanie rozwojem elektrycznej mobilności w Polsce.
Projekt Izery stoi przed niepewną przyszłością. Nowy rząd, kierowany przez Donalda Tuska, wyraża wątpliwości co do celowości kontynuowania prac nad tym przedsięwzięciem, zwłaszcza w kontekście finansowania budowy fabryki w Jaworznie. Pierwotne plany zakładały pozyskanie znaczących środków z Unii Europejskiej, jednak bez tych funduszy realizacja projektu może okazać się niemożliwa.
Li argumentuje, że finalizacja Izery przyniesie szereg korzyści. Wymienia: zatrudnienie w fabryce sięgające 7 tys. miejsc pracy – mówi BusinessInsider.com.pl
Mimo to, Geely wyraża nadzieję na zmianę decyzji polskiego rządu. Firma podkreśla swoje aspiracje do umocnienia pozycji na europejskim rynku motoryzacyjnym, a inwestycja w produkcję samochodów elektrycznych w Polsce ma być kluczowym elementem tej strategii. W liście do PFR, prezes Geely zaznacza, że współpraca z Izerą oferuje „znaczące możliwości poszerzenia strategicznego partnerstwa”, obejmującego rozwój pojazdów, licencjonowanie technologii, wsparcie łańcucha dostaw i produkcji.
Chiński producent deklaruje, że jest gotów intensyfikować swoje działania, oczekując od polskiego rządu decyzji o dalszym rozwoju projektu polskiego samochodu elektrycznego. Firma nieoficjalnie sugeruje również możliwość budowy fabryki baterii do samochodów elektrycznych w Polsce, co mogłoby jeszcze bardziej wzmocnić pozycję kraju na mapie europejskiej motoryzacji.
Źródło: https://businessinsider.com.pl/technologie/motoryzacja/ujawniamy-list-ws-izery-chiny-kusza-polske-inwestycjami-i-stawiaja-warunki/c39gxy4
Chiński producent baterii do samochodów rezygnuje z inwestycji w Jaworznie
Tylko pytanie czy Chińczyk będzie chciał budować fabrykę na hałdzie w Jaworznie, kiedy w Polsce są inne tereny z już gotową infrastrukturą.
Na razie jest zainteresowany bo liczą na współfinansowanie z pieniędzy EU i rządu. Jeśli tego braknie to pozostaje liczyć że oferta budowy w Jaworznie zawiera dokumenty potwierdzające stabilność gruntu, ale też zgody na budowę, pozwolenia środowiskowe i inne papierki które załatwia się wystarczająco długo żeby ich dodatek był pożądany.
Ale dofinansowanie może też dostać budując gdzie indziej, nie czekając dodatkowych kilka lat na uzbrojenie terenu.
Jakie są te inne treny z gotową infrastrukturą ?
Izera nie, CPK nie, energetyka jądrowa nie to co…………..szparagi u Helmuta?
A kto powiedział tym projektom nie ?