sobota, 27 kwietnia, 2024

Cuda nad urną. List Stowarzyszenia Zielone Jaworzno

Strona głównaEkosektorCuda nad urną. List Stowarzyszenia Zielone Jaworzno

Cuda nad urną. List Stowarzyszenia Zielone Jaworzno

- Advertisement -

Członkowie Stowarzyszenia Zielone Jaworzno napisali do naszej redakcji list z prośbą o publikację. Tekst zawiera ocenę 21 lat rządów obecnego włodarza w Jaworznie oraz programu na kolejne 5 lat.

Gdzie był prezydent przez 21 lat? 

Czytamy „Program wyborczy na lata 2024˗2029 Pawła Silberta i Stowarzyszenia Jaworzno Moje Miasto”. I co my tu mamy? SkatePark, Gródek 2.0, tor motocrossowy, ścianka wspinaczkowa, murale, boiska i stadiony, Nowy Kanty Industry, Akademia Młodych Liderów, Strefa Miejski Start-Up, stacjonarny ośrodek akademicki, Edukacja Przyszłości 2.0, Bon Aktywności Sportowej, Koncertowe Cztery Pory Roku, otwarta scena, aktywności w dzielnicach, w osiedlowych klubach i bibliotekach, Międzynarodowe wydarzenia sportowe w MCKiS, Coroczny Jaworznicki Okrągły Stół, Centrum Przesiadkowe Szczakowa, Nowa linia miejska PKM, Obwodnica Południowa, Nowoczesna przychodnia ZLO Osiedle Stałe, podłączenie Jaworzna do Velostrady Metropolitalnej… Mnóstwo, mnóstwo pomysłów. Program wyborczy sprawującego swoją funkcję od ponad 20 lat prezydenta przyprawia o zawrót głowy (od rozmachu). Rzeczywiście te wszystkie komponenty ˗ „Gospodarcza przyszłość miasta”, „Programy rewitalizacji”, „Przyjazna przestrzeń”, „Młodzi w działaniu”, „Edukacja dobrze zaprojektowana”, „Jaworzno miasto wydarzeń”, „Zielone, przyjazne i czyste Jaworzno”, „Bezpieczny Jaworznianin”, „Mobilna przestrzeń i infrastruktura drogowa”, „Strefa mieszkańca”, „Programy społeczne” ˗ to całkiem przyjemna lektura. Są z nią jednak pewne problemy.

Czy w ciągu najbliższych 5 lat prezydent chce zrealizować to wszystko, czego nie zrobił w ciągu 21 lat? (Chyba że w myśl praktykowanej przez Pawła Silberta od wielu lat polityki eksterytorialności Jaworzna, życzy on sobie uprawiać model zarządzania praktykowany w Chińskiej Republice Ludowej, w którym zasadniczo  władza jest sprawowana dożywotnio…) Wiadomo, że wielkie inwestycje (np. Obwodnica Południowa) kosztują, więc ich realizacja musi być rozłożona w czasie. To, co jest niewymierne, to styl zarządzania. Czy na zapowiadanych w programie wyborczym Pawła Silberta „wspólnych cyklicznych posiedzeniach Młodzieżowej Rady Miasta z Radą Miasta” przedstawiciele młodzieży będą mogli zabrać głos? Czy będą ˗ tak jak dotychczas mieszkańcy miasta ˗ wyłącznie biernymi słuchaczami (tak, tak, pamiętamy: z wyjątkiem sesji absolutoryjnej…)? Inny NOWY element: „Gruntówki oraz chodniki ˗ kontynuacja ˗ coroczne uzgadnianie planów remontów i modernizacji w osiedlach”. Czy gruntówki i chodniki to nie jest regularny i oczywisty obowiązek opłacanej z naszych podatków gminy, czy jest to jakaś nadzwyczajna okoliczność, którą trzeba zapisać w programie wyborczym? Chyba, że chodzi tu o obietnicę złożoną potencjalnym wyborcom, których posesje mają „pecha” nie sąsiadować z posesjami radnych PiS i JMM dla których gruntówki i chodniki są „dobrem” dostępnym… „Jaworzno w dyskusji ˗ jesteśmy otwarci na potrzeby i oczekiwania różnych środowisk” ˗ papier zniesie wszystko, więc można napisać i to… Jak ta „otwartość” w wydaniu władz miasta wygląda ˗ szczególnie przez przysłowiowe „ostatnie 8 lat” ˗ mieszkańcy dobrze wiedzą.

Zachęcamy rządzącego Jaworznem od ponad 20 lat prezydenta, aby zechciał odwiedzić mniej lub bardziej ościenne dzielnice miasta ˗ tam też mieszkają ludzie! ˗ i poopowiadał im o swoich skateparkach „NAJNOWOCZEŚNIEJSZYCH W REGIONIE”, torze motocrossowym i PRYWATNEJ UCZELNI (z regularnie opłacanym przez studentów czesnym), reklamowanej przez Pawła Silberta jako „stacjonarny ośrodek akademicki”. [Dlaczego potencjalni kandydaci mieliby wybrać akurat tę PRYWATNĄ UCZELNIĘ spośród porównywalnej i niezwykle bogatej oferty PRYWATNYCH UCZELNI dostępnych np. w Katowicach ˗ to pozostaje dla nas tajemnicą.] Są w tym mieście dzielnice, w których ludzie nie domagają się „Bezpiecznych placów zabaw w przedszkolach ˗ kontynuacji”, bo oni chcieliby mieć CHOCIAŻ JEDEN plac zabaw dla swoich dzieci w swojej dzielnicy. I jeszcze chcieliby ˗ o zgrozo! ˗ mieć WIĘCEJ NIŻ TO JEDNO, KTÓRE MAJĄ przejście dla pieszych. I jeszcze chcieliby mieć czystą pitną wodę, bo ta, którą piją, jest żółta. I jeszcze marzą o kanalizacji, bo szamba są nieekologiczne i kłopotliwe. Plac zabaw (jeden w dzielnicy), czysta woda, kanalizacja, chodniki, drogi bez dziur ˗ strasznie roszczeniowi są ci mieszkańcy… Ogromnie nieprzystające są te ich nadmierne oczekiwania do wizji Pawła Silberta, bo jego wizje pochodzą z XXI albo nawet XXII wieku a ich ˗ z którego? Nie dziwi zatem, że ich nie odwiedza: mieszkańcy miasta nie dorośli do „poziomu” prezydenta. Bo on jest o „poziom wyżej”… I do tego jeszcze w swoim programie wyborczym zapisał, że „Zmieniamy się na wzór Zachodu”. Mieszkańcy z ościennych dzielnic do tego wzoru ˗ tego jakiegoś w wyobraźni obecnego prezydenta zakorzenionego, mitycznego, o poziom wyżej „Zachodu” ˗ nie pasują… 

Kolejne pytanie w kontekście „Programu wyborczego Pawła Silberta”: Skąd ten nagły pomysł przywrócenia ˗ zlikwidowanej podczas jego rządów ˗ porodówki? Czy to aby nie pomysł zaczerpnięty z programu jego kontrkandydata? Skąd nagły pomysł przywrócenia ˗ zlikwidowanych podczas jego rządów ˗ czujników jakości powietrza? Czy to aby nie pomysł zaczerpnięty z programu jego kontrkandydata? Skąd nagły pomysł edukacji pro zwierzęcej? „Autorstwa” tego samego człowieka, który onegdaj nie wykazał cienia szacunku wobec mieszkańca i cienia empatii wobec przygarniętego przez niego psa… 

Przykłady na rozmijanie się rzeczywistości Pawła Silberta z rzeczywistością mieszkańców można mnożyć. Szanujemy czas i uwagę Czytelnika, więc ograniczymy się do jeszcze jednego ˗ ale jakże wiele o stosunku obecnego prezydenta miasta do jego mieszkańców mówiącego ˗ przykładu. W jaki sposób Paweł Silbert godzi „gospodarczą przyszłość miasta” z „zielonym, przyjaznym i czystym Jaworznem”? Z jednej strony proponuje „Nowe tereny pod inwestycje i budownictwo mieszkaniowe”, z drugiej strony „10 tys. nowych drzew w przestrzeniach miejskich każdego roku; Zielone aleje miejskie; miododajne parki i lasy kieszonkowe ze ścieżkami edukacyjnymi; Tereny bez przemysłu ˗ mapa zielonych płuc miasta”. [Nie trzeba było wycinać, to teraz z powodu presji opinii publicznej nie trzeba byłoby zakładać w swoim programie sadzenia drzew!] Proponujemy wsadzić te 10 tys. nowych drzew między fabryki, wysypiska śmieci, spalarnie śmieci i hałdy toksycznych odpadów na terenach, które ˗ w studium sporządzonym przez Pawła Silberta w 2020 r. ˗ zostały przekwalifikowane z zielonych na przemysłowe. Jedno drzewo przy każdym wysypisku śmieci! To niesłychane, że taką „propozycję” ośmiela się przedstawiać człowiek odpowiedzialny za wycinkę 300 ha lasu pod fabrykę i autor studium, którego celem jest barbarzyńska eksploatacja przyrody ˗ pod przemysł ˗ każdego rodzaju. Nawet nie oszczędził Dobrej-Wilkoszyna, „wciskając” w obszar chronionego krajobrazu ogródki działkowe… Już o tym pisaliśmy: pomysł na miarę Księgi Guinnessa.

Czy Jaworzno zostanie betonową pustynią? – list Stowarzyszenia Zielone Jaworzno

Niech nas Paweł Silbert nie próbuje omamić swoją wyprodukowaną wyłącznie na potrzeby kampanii wyborczej, nagłą i rzekomą „troską” o stan przyrody w mieście. W jego studium z 2020 r. każdy znaczniejszy i mniej znaczący obszarowo teren zielony ˗ głównie lasy ˗ został zakwalifikowany jako: obszary przemysłowe, obszary usługowo-produkcyjne albo obszary leśne ˗ strategiczne rezerwy dla funkcji gospodarczej. „Tereny bez przemysłu ˗ mapa zielonych płuc miasta” Pawła Silberta ˗ to fikcja obliczona na to, że może mieszkańcy nie sprawdzą… Mieszkańcy mówią: Sprawdzam! ˗ i co widzą? Widzą, że w koncepcji „rozwoju” miasta według zarządzającego nim od ponad 20 lat prezydenta jest miejsce PRZEDE WSZYSTKIM na tereny przemysłowe (fabryki, wysypiska śmieci, spalarnie śmieci, złomowiska, rezerwuary toksycznych odpadów). Widocznych na mapie studium jego autorstwa z 2020 r. (Rys. B1. Kierunki zmian struktury przestrzennej. Obszary zmian kierunków przeznaczenia terenu oraz Rys. B2. Kierunki zmian struktury przestrzennej. Strategiczne obszary rozwojowe) lasów zlokalizowanych w północno-wschodniej części miasta Paweł Silbert nie skaże na wycinkę ˗ pod przemysł ˗ bo nie może. Na swoje nieszczęście, nie może ˗ tak jak dwa lata temu ˗ liczyć na przeforsowanie przez PiS specustawy, która umożliwiłaby mu wycinkę lasów znajdujących się w gestii Nadleśnictwa Chrzanów pod budowę kolejnej fabryki ˗ na zrębie. [Inną sprawą jest, że w tamtych lasach odbywają się wycinki realizowane przez Nadleśnictwa Chrzanów, co także stanowi przedmiot troski i konkretnych działań Stowarzyszenia Zielone Jaworzno.] Pojedyncze drzewa lub grupki drzew nie są w stanie spełnić funkcji „zielonych płuc miasta” ˗ a tylko takie mają rację bytu w anachronicznym (bo nie przystającym do warunków katastrofy klimatycznej) programie wyborczym urzędującego prezydenta. 

Rysunek B1
Rysunek B2

Co w tej sprawie dziwi, to naiwność Pawła Silberta. Obraża inteligencję mieszkańców Jaworzna, próbując nam wmówić, że jego koncepcja „rozwoju” miasta ma charakter zrównoważony i nie odbywa się kosztem przyrody. Ani to rozwój, ani zrównoważony… Jego mityczny „Zachód” dawno, bo co najmniej z początkiem lat 70., to zrozumiał. Wobec tak dramatycznych zmian klimatu, jakich wszyscy doświadczamy obecnie, naszym jedynym ratunkiem jest ochrona terenów zielonych. Tylko dzięki nim jesteśmy/będziemy w stanie jakoś przetrwać susze, upały, deszcze nawalne, powodzie, bo to las daje nam chłód i wilgoć, zatrzymuje wodę. W odpowiedzi na pozbawiony jakiegokolwiek związku z doświadczaną przez nas rzeczywistością „argument” Pawła Silberta o tzw. „rozwoju”, będziemy za każdym razem wykładać „na stół” sporządzone przez niego studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Jaworzna z 2020 r., w którym bardzo wyraźnie przedstawił swoją intencję: eksploatacja przemysłowa kosztem utraty terenów zielonych. Zalecamy mieszkańcom, aby uważnie prześledzili zawarte w studium mapy (str. 259, 260, 265), jeżeli chcą dowiedzieć się, jakiego rodzaju inwestycje w ich najbliższej okolicy są planowane: czy np. spalarnia śmieci ˗ jak w Jeleniu, czy farma fotowoltaiczna ˗ jak w Ciężkowicach, czy może utylizacja toksycznych odpadów albo inna tego typu „rozwojowa” inwestycja… Zapisane w studium plany Pawła Silberta mają 3 cechy wspólne: 1) odbywają się kosztem pogorszenia jakości życia mieszkańców, 2) odbywają się kosztem przyrody, 3) mieszkańcy nic na ich temat nie wiedzą. 

Największym zasobem Jaworzna są jego ludzie, jego kultura i jego przyroda. Paweł Silbert ludzi nie szanuje, kultury nie docenia a przyroda dla niego nie istnieje. Czy naprawdę wydaje mu się, że ludzie łatwo zapomną krzywdy doznawane przez lata? Nie że wybaczą, ale że zapomną? Można zapomnieć wiele, nasza pamięć jest wybiórcza i chętnie zapominamy (a w każdym razie próbujemy zapomnieć) to, co nas boli. Jednak trwającego przez lata upokorzenia nie da się łatwo wymazać z pamięci. Pamięć lat pogardy jest długa i ma wielką moc. Jej siłę sprawczą będziemy mogli zademonstrować już wkrótce: 7 kwietnia 2024 roku. 

 

Stowarzyszenie Zielone Jaworzno

2 KOMENTARZE

  1. Wśród obietnic znalazła się nawet rewitalizacja budynku byłej SP6 sprzedanego wcześniej przez gminę. Okazało się że jednak kursów komunikacji miejskiej trzeba dokładać zamiast je obcinać. Pytanie czy po tylu latach rządów mieszkańcy uwierzą w nagłe nawrócenie przed samymi wyborami?

  2. Nie mój kandydat, bo nie moje miasto ale przypominam, że wbicie pierwszej łopaty pod budowę fabryki Izery było deklarowane na jesień 2021 i to pomimo tego, jak się później okazało, że Electromobility Poland nie było jeszcze formalnie właścicielem tego terenu, chociaż przed rozpoczęciem całej awantury znanej jako Lex Izera poinformowano, że właśnie nabyli działkę w Jaworznie. Dlatego zrealizowałem dostępny w sieci liczący 5 odcinków serial Ostatnie lato na Izerze oraz trzy filmy o Żeleźnicy. Do tego dochodzi spory materiał zdjęciowy w miejscu znanym jako Wędrówki z Grzegorzkiem. Możecie sobie porównać stan ówczesny i dzisiejszy.

- Advertisment -

Dzień Ziemi w Geosferze

W Geosferze z okazji Dnia Ziemi odbył się piknik ekologiczny dla jaworznickich szkół. Uczniowie mogli skorzystać ze strefy ekologiczno-edukacyjnej oraz uczestniczyć w warsztatach. W piątek,...

Kolizja trzech na ul. Wysoki Brzeg

Na ulicy Wysoki Brzeg doszło do kolizji trzech aut osobowych. Interweniowały dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej. W piątek, 26 kwietnia na ulicy wysoki Brzeg po...

Pożar budynku na ulicy Traugutta

Zastępy Państwowej Straży Pożarnej interweniowały na ulicy Traugutta, gdzie w jednym z budynków jednorodzinnych doszło do pożaru. W piątek, 26 kwietnia około godziny 14:05 Komenda...