Szczakowianka Jaworzno 18. kolejkę IV ligi rozegrała w Katowicach z miejscową Podlesianką w sobotę 23 marca. Mecz na niekorzyść jaworznian rozstrzygnął się pod koniec drugiej połowy, tym samym tej wiosny punktów drużyna jeszcze nie ugrała.
Mecz nie układał się po myśli dla żadnej z drużyn i tak do 69. minuty, kiedy przyjezdni oddali piłkę za darmo przeciwnikom. Takie błędy nie wybaczają i kiedy piłka powędrowała na drugie skrzydło, szybko znalazła się z siatce bramki Szczakowianki. Piłkę głową w bramce ulokował Jacek Jarnot. Złe dogranie w środku pola i szybka kontra Podlesianki skutkowała utratą drugiego gola w doliczonym czasie. Wynik spotkania na 2:0 ustalił Łukasz Grzeszczyk.
Brak punktów dla drużyny prowadzonej przez Daniela Płatka nie wróży niczego dobrego. Należy jak najszybciej wyciągnąć wnioski i działać. Działać, bo obietnicami jeszcze nikt żołądka nie nasycił. Kolejna możliwość zdobycia pierwszych punktów w tym roku w Wielką Sobotę na wyjeździe z Dramą Zbrosławice.
Podlesianka Katowice – Szczakowianka Jaworzno 2:0 (0:0)
jargal