Tłumy oczekujących po węgiel zgromadziły się przed Punktem Obsługi Klienta Zakładu Górniczego Sobieski w Jaworznie. Prawie 1000 osób czekało na możliwość zakupu węgla.

Przed Punktem Obsługi Klienta ZG Sobieski w Jaworznie zgromadziły się dzisiaj – 21 września 2022 roku — tłumy ludzi chcących zakupić węgiel. Po węgiel przyjechali nie tylko jaworznianie, ale jak przekonuje jeden z kolejkowiczów — także ludzie z Warszawy, Radomia czy Wrocławia. Łącznie prawie 1000 osób, które liczy na szczęśliwe zakończenie stania w kolejce.

Kolejka po węgiel ma oczywiście pewne reguły, do których wszyscy się podporządkowali. Na prośbę ochrony została stworzona tzw. strefa buforowa, w której znajduję się tylko kilkanaście osób, aby nie robić tłoku. Reszta spokojnie czeka trochę dalej, aż zostanie wygłoszony ich numerek, który dopuszcza ich do załatwienia wszelkich formalności związanych z zakupem tego surowca.

Jedni mają numerki niższe i większą szansę na zakup węgla, inni numerki wyższe i mniejszą szansę, ale i tak stoją pełni nadziei, że to właśnie dzisiaj jest ten szczęśliwy dzień. Ci, którzy są na liście w okolicach miejsc 113 czy 264 są w miarę spokojni i optymistyczni, jednak ci, którzy są dalej jak na przykład pan z numerem 611 przypuszczają, że jednak odejdą z niczym.

Oczekujących na możliwość zakupu węgla jest naprawdę dużo, wszyscy mówią, że czeka nawet ponad 1000 osób. W końcu widmo zimnego domu podczas najbliższej zimy jest zbyt przerażające, aby odpuścić. Sytuacja oczywiście kolejkowiczom się nie podoba, ale dla wielu nie była zaskoczeniem patrząc na poczynania obecnego rządu. Można było się tego spodziewać — mówi oczekująca kobieta, dodając, że — będzie tylko coraz gorzej.

Bardzo dziękuje wszystkim, którzy przyczynili, że się tak szybko dostałam — mówi starsza kobieta, która jako pierwsza załatwiła formalności

Pierwsza osoba z listy, której udało się załatwić formalności, nie kryła wzruszenia i szczęścia. Starsza kobieta była pełna obaw, czy uda jej się dostać węgiel na zimę, w piwnicy swojego domu zostało jej tylko pół tony ekogroszku, dlatego do dzisiaj nie grzała, nawet, pomimo że było jej już zimno, to bała się, że na prawdziwe mrozy nie wystarczy jej opału.

Kopalnia postawiła przy punkcie także koksownik, aby kolejkowiczom było ciut cieplej w te pierwsze jesienne dni. Wielu osobom od razu przypomniały się lata 80.

Dzisiaj przed kopalnią z pewnością będzie wiele zadowolonych osób, którym uda się zakupić węgiel, z dużym prawdopodobieństwem będzie też dużo osób, którym ta sztuka się dzisiaj nie uda i będą w niedalekiej przyszłości musieli ponowie stanąć w kolejce i liczyć na to, że pewnego dnia i oni dostaną możliwość zakupu tego ważnego surowca.

[vc_facebook]