To niezwykle uroczyste święto, zwane również świętem Objawienia Pańskiego, Epifanią (w greckim "epifaneia" oznacza ukazanie się, objawienie) lub Dniem Darów Królewskich.
Święto to kończy tzw. czas „świętych wieczorów”, trwający od wigilii Bożego Narodzenia. Wieczory te spędzano w domostwach na śpiewaniu kolęd, sąsiedzkich odwiedzinach i opowiadaniu starych baśni. W dniu Trzech Króli do kościelnych szopek wstawiano ozdobne figury królów wraz z rozległym orszakiem.
W kościele wschodnim podczas święta Trzech Króli, na pamiątkę chrztu Chrystusa w Jordanie, błogosławi się wodę. Jeszcze dzisiaj można śledzić te uroczystości nad Sanem lub nad Bugiem. Z przerębli w kształcie krzyża wierni czerpią wodę, która - jak uznają - ma właściwości lecznicze.
Kościół zachodni wiąże to święto z hołdem i darami złożonymi Jezusowi przez trzech królów lub trzech mędrców-magów ze wschodu. Jako że ewangelie nie podają ich imion, dopiero począwszy od IX wieku nazywa się ich Kacper, Melchior i Baltazar.
Kacper miał pochodzić z Arabii, Melchior z Persji a Baltazar z Indii. Wręczyli oni małemu Chrystusowi w darze mirę, kadzidło i złoto. Do Chrystusa przyprowadziła królów gwiazda. Jak sądzą niektórzy badacze, mogła to być Kometa Halleya, która wówczas znalazła się w pobliżu Ziemi.
W XIII wieku Wenecjanin Marco Polo w dziele Opisanie świata, w części poświęconej podróży do Persji, wymienia miasto Sawa, z którego mieli wyjść owi trzej królowie, którzy złożyli hołd Chrystusowi. Dziecię, w podziękowaniu za dary, ofiarowało królom zamkniętą puszkę, w środku której znajdował się kamień. Gdy królowie wrzucili go do studni na pustyni, buchnął z niej ogień. Jak mówi tradycja, złożyli ten ogień w pięknej świątyni, dbając, aby nigdy nie zgasł.
Do tejże legendy nawiązuje zwyczaj wygaszania wszelkich ogniw w wigilię Trzech Króli. Dopiero po nabożeństwie w tym dniu zapalano od poświęconego ognia kawał powrozu, od którego rozniecano domowe ogniska.
Wierzono, że królewskie dary miały swoją symbolikę, którą opisuje stary wiersz:
W Trójcy Jedynemu potrójne ofiary, Bierz mirę, żeś człowiek, złoto, żeś król wieczny, Kadzidłem wyznawa Boga zmysł serdeczny.
Starym zwyczajem tego dnia święci się wodę, zwaną "trzechkrólową", którą parafianie zanoszą do domów i stawiają dla urodzaju w polach lub sadach. Od XV wieku świeci się także "trzechkróleską" kredę, mirrę – tj. żywicę świerkową, kadzidło, czyli kawałki bursztynu i złoto malarskie. Po powrocie do domu zapala się mirrę z kadzidłem i okadza się całe domostwo, aby ustrzec je przed wszelkim nieszczęściem.
Do dzisiaj wśród katolików utrzymano zwyczaj wypisywania nad drzwiami święconą kredą inicjałów „K+M+B” wraz z datą nowego roku. Inicjały te mają oznaczać imiona Trzech Króli, choć przyjęło się również uważać, że to pierwsze litery wezwania "Chrystus Mansionem Benedicat", co tłumaczy się: "niech Chrystus błogosławi temu domostwu".
Na wsiach kredą znaczono również budynki gospodarcze, na ich narożach rysowano krzyżyki, które miały chronić przed nieszczęściem i złymi mocami.
Na pamiątkę Darów Królewskich święcono na ołtarzach biżuterię rodzinną: pierścionki, medaliki, srebrne lub złote monety. Te poświęcone przedmioty, wedle zwyczaju, dawano dzieciom opuszczającym dom rodzinny, dla uchronienia ich przed niepowodzeniami.
Na wsiach wigilię i dzień Trzech Króli zwano "szczodrymi dniami". Wedle zwyczaju, rodzice dzieciom, gospodarze służbie, sąsiedzi sąsiadom i parafianie plebanom darowali "szczodraki" – czyli wypiekany w kształcie rogali chleb pszenny.
W zamożnych domach mieszczańskich i na dworach szlachty oddawano się staremu francuskiemu zwyczajowi roznoszenia pod koniec uroczystego obiadu ciasta, którego było tyle kawałków, ilu gości zasiadało do obiadu. W jednym z kawałków ciasta ukrywano migdał. Ten, któremu się on dostał, zwany był "królem migdałowym" i rozpoczynał pierwszą zabawę karnawałową - święto Trzech Króli otwierało bowiem karnawał.
e.bigas
UWAGA: Archiwum dyskusji na forum znajdziesz tutaj.
Aplikacja jaw.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!