Cenny punkt Szczakowianki Jaworzno w meczu z rezerwami GKS Katowice! Popularni "Drwale" zremisowali 1:1, pokazując charakter i utrzymując kontakt z czołówką tabeli.

Szczakowianka Jaworzno zremisowała 1:1 z mocno wzmocnionymi rezerwami katowickiego klubu, utrzymując kontakt z czołówką tabeli.

W sobotnie przedpołudnie na stadionie przy ul. Kościuszki 1 biało-czerwoni zmierzyli się z rezerwami GKS Katowice w ramach 4. kolejki II ligi śląskiej. Katowiczanie przyjechali w wyjątkowo mocnym składzie – wzmocnionym zawodnikami z pierwszej drużyny. Niektórzy z nich dzień wcześniej byli obecni na ławce rezerwowych w meczu GKS-u z Radomiakiem Radom.

Od pierwszego gwizdka tempo gry było wysokie. Jaworznianie nie zamierzali ustępować pola doświadczonym rywalom, a goście starali się narzucić swój styl gry.

W 23. minucie prowadzenie objęli goście – bramkę zdobył Alan Bród, wykorzystując sytuację w polu karnym. Reakcja Szczakowianki była błyskawiczna – jedenaście minut później wyrównał Oleksandr Kotov, finalizując akcję gospodarzy efektownym strzałem do bramki Patryka Szczuki. Gol wywołał eksplozję radości na trybunach i dodał pewności siebie podopiecznym Damiana Krajanowskiego. Do przerwy wynik nie uległ zmianie – 1:1.

Druga połowa upłynęła pod znakiem intensywnej rywalizacji o każdy fragment boiska. Rezerwy GKS Katowice, dysponując zawodnikami z dużym doświadczeniem w centralnych rozgrywkach, próbowały przechylić szalę na swoją korzyść. Szczakowianka odpowiadała szybkim kontratakami i twardą defensywą.

W samej końcówce gospodarze musieli radzić sobie w osłabieniu po kontuzji jednego z zawodników. Mimo gry w dziesiątkę biało-czerwoni pokazali ogromny charakter, nie pozwalając katowiczanom na zdobycie zwycięskiej bramki.

Ostatecznie mecz zakończył się remisem 1:1, co w kontekście siły rywala należy uznać za wartościowy rezultat. Dzięki zdobytemu punktowi Szczakowianka zajmuje obecnie 7. miejsce w tabeli, równając się punktami z AKS Mikołów, a strata do wicelidera wynosi zaledwie 2 punkty.

Kolejne spotkanie ligowe Szczakowianka rozegra u siebie 6 września o godzinie 11:00. Rywalem będzie druga drużyna Zagłębia Sosnowiec.

Zapraszamy do wysłuchania wypowiedzi:

• trenera Szczakowianki Jaworzno, Damiana Krajanowskiego,
• trenera gości, Adriana Napierały,
• pomocnika Drwali, Borysa Łysko.