Reklama

Szczakowianka – Śląsk 1:4. Druga porażka Biało-Czerwonych

AWAP
20/08/2017 10:14

Piłkarze Szczakowianki nie zapamiętają dobrze inauguracji sezonu na własnym stadionie. Podopieczni trenera Andrzeja Sermaka przegrali ze Śląskiem Świętochłowice 4:1 i zanotowali drugą porażkę w IV lidze.


W 22. minucie Śląsk wykorzystał rozluźnienie w szeregach jaworznickiej defensywy i otworzył wynik meczu. Mateusz Kaiser celnym strzałem wykończył świetną wrzutkę z prawej strony i dał swojej ekipie zasłużone prowadzenie. Na trzy minuty przed przerwą świętochłowiczanie podwyższyli na 2:0. Adrian Lesik środkiem pola przedarł się w okolice pola karnego, bez większych problemów minął trzech jaworznickich obrońców, położył Kojdeckiego i zdołał jeszcze lekko trącić piłkę a ta dosłownie wturlała się do bramki.

W drugiej połowie Szczakowianka zaliczyła kontaktowe trafienie. Łukasz Ząbek wpadł z lewej strony w pole karne, zagrał wzdłuż bramki, tam w sporym zamieszaniu piłka odbijała się od nóg kolejnych graczy aż wreszcie Paweł Sermak w efektowny sposób piętą wpakował ją do siatki.

Wydawało się, że jaworznianie będą w stanie powalczyć o punkty w tym meczu, ale w 79. minucie Śląsk trafił po raz kolejny, a na listę strzelców wpisał się Czapla. W samej końcówce przyjezdni podwyższyli jeszcze na 4:1, a gola strzelił po raz drugi w tym meczu Mateusz Kaiser.

Szczakowianka Jaworzno – MKS Śląsk Świętochłowice 1:4 (0:2)
(Sermak 53 – Kaiser 22, 90, A. Lesik 42, M. Czapla 79)

Aplikacja jaw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do