
Choć sezon grzewczy wydaje się odległy, to właśnie maj jest jednym z najkorzystniejszych momentów na zakup węgla. Tradycyjnie Polacy decydują się na zakup opału tuż przed zimą, jednak dane rynkowe wyraźnie pokazują, że wcześniejsze zakupy mogą znacząco obniżyć koszty ogrzewania w sezonie. Obecnie ceny węgla kształtują się na poziomie najniższym od kilku lat, a dodatkowe promocje, jak choćby oferowana przez Polską Grupę Górniczą zniżka 150 zł na tonie, czynią ofertę szczególnie atrakcyjną.
W 2025 roku obserwujemy dalszy spadek cen – „groszek” luzem dostępny jest już od 1000 zł za tonę, a węgiel „orzech” można nabyć nawet za 1150 zł. Jednocześnie pojawiają się nowe, bardziej ekologiczne rozwiązania – jak tzw. węgiel błękitny, oferujący niższą emisję zanieczyszczeń przy wyższej efektywności energetycznej.
Rynkowi eksperci podkreślają, że cena opału ulega istotnym wahaniom w zależności od sezonu, formy zakupu (luzem czy workowany) oraz regionu kraju. W południowej Polsce ceny są wyraźnie wyższe niż w północnych i zachodnich województwach. Z tego względu warto korzystać z rządowych narzędzi porównawczych – takich jak platforma cieplo.gov.pl – by znaleźć najkorzystniejszą lokalnie ofertę.
W obliczu utrzymującej się niestabilności na globalnych rynkach energii i trwającej restrukturyzacji polskiego sektora wydobywczego, zapewnienie sobie opału z wyprzedzeniem staje się rozsądną decyzją. Zakup węgla w maju nie tylko pozwala zaoszczędzić, ale i uniknąć problemów z dostępnością surowca w szczycie sezonu.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie