Po niespodziewanym zwycięstwie z LKSem Czaniec Szczakowianka nie zwalnia tempa. Do tej pory podopieczni trenera Andrzeja Sermaka byli przysłowiowym „chłopcem do bicia”, ale dwa ostatnie mecze pokazały charakter jaworznickiej drużyny.
W środę „biało-czerwonym” przyszło się zmierzyć z Podbeskidziem II Bielsko-Biała, czyli drużyną, która wciąż plasuje się w czołówce. „Szczaksa” powinna prowadzić już 1:0 na początku meczu, ale nie wykorzystała rzutu karnego. Po uderzeniu jednego z naszych zawodników piłkę odbił golkiper gości, a ta uderzyła jeszcze w słupek.
Podbeskidzie objęło prowadzenie w 42. minucie po bramce Maksymiliana Wojtasika. Gdy wydawało się, że gospodarze wywalczą trzy punkty, w 90. minucie meczu do remisu doprowadził Przemysław Niewiedział i Szczakowianka wydarła cenny, wyjazdowy remis. Przez całe spotkanie zawodnicy Szczakowianki mieli wiele dogodnych sytuacji i prezentowali się naprawdę dobrze na tle wyżej notowanego rywala.
Tym samym w dwóch ostatnich meczach „Szczaksa” zainkasowała cztery punkty i ma ich już na swoim koncie 14.
W sobotę naszych piłkarzy czeka kolejny bardzo trudny mecz. Tym razem do Jaworzna zawita Górnik II Zabrze, który wygrał obydwa dotychczasowe mecze grupy spadkowej C. W pierwszym spotkaniu piłkarze z Zabrza rozgromili na wyjeździe Start Namysłów aż 8:0, a w drugim meczu pokonali LZS Piotrówka 1:0. Początek meczu w Jaworznie w sobotę o godzinie 17:00.
Zapraszamy do obejrzenia skrótu z najciekawszych sytuacji meczu, który przygotowało ŚląskieTV.
Pełny zapis meczu dostępny jest pod tym adresem: https://www.youtube.com/watch?v=863CuGvaQ1w&feature=youtu.be
[vc_facebook type=”standard”]
brawo szczaksa gram do konca
4 liga, 4 liga, Szcza ko wa !!!
PS tak naprawdę to 5 liga