Globalne ocieplenie odpowiada nie tylko za wzrost średnich temperatur na Ziemi. Te nie postępują tak szybko, abyśmy w naszym klimacie jeszcze wyraźnie je odczuwali. Konsekwencje zmian klimatu widzimy jednak wyraźnie poprzez występowanie ekstremalnych zjawisk pogodowych jak powodzie, gradobicie, huraganowe wiatry czy nawet trąby powietrzne. W tej sytuacji niezbędne jest, by nasz dach był możliwie odporny na te destrukcyjne zjawiska.

Jednym z wytrzymalszych materiałów na pokrycie dachowe jest wysokiej jakości blachodachówka. Jest ona wykonana ze stali pokrytej obustronnie cynkiem i aluminium. Dzięki temu uzyskuje się warstwę ochronną zwiększającą jej odporność i żywotność. Do wykończenia służy polimer akrylowy. Blachodachówka z posypką jest pokryta dodatkowo granulatem kamienia naturalnego lub powlekanego kamienia ceramicznego i przezroczystym szkliwem akrylowym.

Nawet gdy bardzo wieje

Obecnie często mamy do czynienia z huraganowymi wiatrami, które są w stanie zrywać poszycie dachowe. Dzieje się tak z powodu wytwarzania przez wichurę wysokiego ciśnienia w zagłębieniu dachowym. Działa ona prostopadle do dachu i tworzy siłę unoszącą działającą na zasadzie różnicy ciśnień, takiej samej, jaką wykorzystuje skrzydło samolotu. Standardowe poszycia wykorzystują pionową metodę mocowania, która pozwala by to zjawisko miało miejsce. Wtedy gwoździe użyte do przytwierdzenia dachu wypadają.

Najlepsze blachodachówki są w stanie jednak przetrwać huragan pędzący nawet z prędkością 200 km/h. Jest tak za sprawą specjalnego systemu mocowania. Panele przytwierdzane są poziomo w 8 różnych punktach za pomocą wytrzymałych łączników lub gwoździ do łat dachowych. To oraz systemy membranowe użyte przy mocowaniu, przeciwdziała sile unoszącej wiatru.

Potrzeba posiadania mocnego dachu nie musi wynikać jedynie z nieprzewidywalnych huraganów. Domy, które stoją na terenach nadmorskich lub górskich, stale narażone są na intensywne wiatry i ich poszycia dachowe powinny być szczególnie zabezpieczone.

Niestraszny grad

W ostatnich latach coraz częściej spotykamy się ze zjawiskiem intensywnego gradu. Kule gradowe są bardzo groźne dla poszycia dachowego, prowadząc do jego przebicia. Jeśli nasz dach nie jest odpowiednio wytrzymały, może istnieć potrzeba jego naprawy po każdym poważniejszym gradobiciu. Inaczej jest w przypadku najlepszych blachodachówek. Te potrafią wytrzymać uderzenia nawet 90 mm kul gradowych. W związku z tym nie tylko nie ma potrzeby wymiany elementów poszycia, ale też sprawdzania całego dachu po każdym ataku gradu.

Niestety z roku na rok ekstremalne zjawiska pogodowe będą występowały coraz częściej. Płacimy w ten sposób za opieranie naszej cywilizacji na paliwach kopalnych. Pozostaje się zabezpieczyć przed skutkami globalnego ocieplenia, budując ze świadomością jego konsekwencji.