Grunwaldzka zapewne będzie musiała być wykonana od.Nowa, nie wygląda na nową.
Spiep*one to wszystko jest — komentują mieszkańcy Jaworzna remont.
Remont ulicy Grunwaldzkiej, na odcinku od skrzyżowania z ulicą Kolejową do ronda z ulicą 11 Listopada, dobiega końca. Brakuje jeszcze niektórych znaków poziomych, jednakże można uznać, że generalne prace się skończyły.
Jak więc mieszkańcy oceniają tę modernizację?
Przeważają głosy, że remont został zrealizowany bardzo kiepsko i z pewnością nie obejdzie się bez poprawek. Zwracają na kiepskie wykończenia chodników, wciąż nierówną drogą i rozwiązania, które sprawiają kłopot starszej części społeczeństwa. Przypominają także, że remont trwał długo i po takich czasie spodziewali się lepszych efektów.
[poll id=”67″]
Oczywiście trafiły się także głosy mówiące, że droga wygląda super, nie ma dziur i jest dobrze, jednakże było ich zdecydowanie mniej.
Część naszych rozmówców jest zadowolona z rezultatu modernizacji, ale zdecydowanie więcej osób wypowiedziało się, że efektów prac „sukcesem” nazwać nie można. Nie ma co się dziwić. Rzeczywiście, gdzie się nie spojrzy to widać, że remont najlepiej zrealizowany nie jest. Tu uszczerbiony krawężnik, tutaj dziura, tam falujący asfalt, albo wybrzuszony chodnik. Jednym zdaniem — będzie co poprawiać.
Czekamy jednak na finalne oddanie tej drogi. Brakuje wciąż m.in. namalowanych przejść dla pieszych. Może podczas malowania firma wykonująca remont dokona koniecznych poprawek — czas pokaże.
[vc_facebook]
Paweł Silbert udaje Rostowskiego który „pluł nam w gębę” – „pinindzy ni ma nie było i nie bendzie”
