Skwer na Pechniku jest już prawie gotowy i wygląda naprawdę ciekawie. Co jednak o nim sądzą mieszkańcy? Zdania są zdecydowanie podzielone.
Skwer na Pechniku nabrał kształtów i wygląda naprawdę zachęcająco, a pracę nad nim powoli zmierzają ku końcowi. Z faktu, że mamy lato to jest ładnie i zielono.
Co jednak o nim sądzą mieszkańcy Jaworzna? Jak się można było spodziewać, zdania o tego typu inwestycjach, są podzielone. Niektórzy nasi rozmówcy zachwalają zarówno pomysł, jak i jego wykonanie, inni są zdania, że obecny skwer to jeden wielki beton, a wcześniejszy był piękniejszy, gdyż bardziej naturalny. Część jednak zgodziła się, że uczęszczać tutaj będzie i ma nadzieje, że lokalni amatorzy trunków lekkich i mocnych, nie będą spędzali wieczorów w skwerku.
Budowany skwer znajduję się przy ulicy Grunwaldzkiej za przystankiem autobusowym w stronę Katowic, w pobliżu skrzyżowania z ulicą Wschodnią na granicy dzielnic Pechnik i Podwale.
Przypomnijmy, że rewitalizacja tej przestrzeni objęła m.in: nasadzenie nowej zieleni wysokiej i niskiej, budowę ciągów pieszych, budowę oświetlenia parkowego, budowę monitoringu, budowę punktu poboru wody do podlewania roślin oraz montaż małej architektury jak: ławki, kosze, pergole, czy stolik do gry w szachy z siedziskami.
Miały być trzy wejścia na skwer od strony ulicy Grunwaldzkiej, no i są trzy wejścia. Co prawda, jeszcze zagrodzone, ale prędzej, czy później będzie można korzystać do woli. Ponadto wszystko okala ogrodzenie.
Teraz tylko czekać, aż wszystko zostanie oddane do użytku mieszkańcom miasta.
[vc_facebook]