Boże Narodzenie i Sylwester według Chińczyków

Choinka, bombki, ozdoby, prezenty, przygotowywanie potraw wigilijnych – krótko mówiąc, wielkimi krokami zbliżają się Święta Bożego Narodzenia. I choć aura za oknem mało świąteczna, to klimat jednego z najpiękniejszych okresów w roku jest wyczuwalny. Szczególnie w sklepach, gdzie nie widać końca szału zakupowego. Do świąt przygotowują się także Chińczycy. – Muszę przyznać, że tradycja Bożego Narodzenia dotarła także do naszego kraju, choć oczywiście ma ona nieco inny wymiar – wyjaśnia Tingting Liu, asystentka zarządu SCC Chinatown Jaworzno.

Tak same święta, ale... inne

Jak więc obchodzą święta Bożego Narodzenia Chińczycy? Można powiedzieć, że w kwestii estetycznej oraz wizualnej święta w Chinach niczym nie różnią się od tych obchodzonych w Europie, czy Ameryce. Szczególnie do gustu Chińczykom przypadł obyczaj dawania sobie prezentów z tej okazji. Dzieci wywieszają muślinowe pończochy, aby obdarował je Shengdan Laoren (odpowiednik naszego św. Mikołaja).



- Jest choinka, są prezenty, w sklepach, centrach handlowych, czy na ulicach jest odczuwalna atmosfera świąteczna. W Chinach jednak ten okres jest bardziej komercyjny, rozrywkowy, niż religijny. Stąd inne zwyczaje – Chińczycy spotykają się na kolacji świątecznej, ale w restauracji, a później oddają się standardowym rozrywkom typu karaoke, czy nawet wyjścia na imprezę do klubu, raczej w gronie przyjaciół niż z rodziną. Nie znają np. jasełek, czy zwyczaju szopki bożonarodzeniowej. Oczywiście poza tymi, którzy na co dzień żyją w Polsce i poznają tutejszą kulturę – uśmiecha się Tingting Liu.

Trzeba też pamiętać, że Boże Narodzenie w Chinach nie jest świętem oficjalnym, gdyż chrześcijaństwo stanowi tam zdecydowaną mniejszość. Tym samym Chińczycy w tym okresie nie mają wolnego od pracy.


Uważaj na prezenty. Sylwester 30 dni później


Chińczycy uwielbiają prezenty, ale jeśli będziemy ich obdarowywać, musimy wiedzieć o kilku ważnych zasadach. Po pierwsze – prezent podajemy i odbieramy obiema rękami, po drugie – podarunek podajemy w złotym, srebrnym lub czerwonym opakowaniu, wystrzegamy się białego lub czarnego papieru, po trzecie – w żadnym wypadku nie wolno dawać upominku składającego się z czterech elementów, czy przedmiotów. – Proszę się również nie zdziwić jeśli Chińczyk nie otworzy prezentu w naszej obecności. Dużym nietaktem byłoby też sprezentowanie komuś parasola lub ostrego przedmiotu – tłumaczy Tingting Liu.


W Chinach jednak najważniejszą i najhuczniej obchodzoną uroczystością jest Chiński Nowy Rok, który w 2014 roku przypadnie na 31 stycznia. Dokładnie miesiąc później od Sylwestra obchodzonego według kalendarze gregoriańskiego. – W przypadku Sylwestra i Nowego Roku Chińskiego, różnice są już zdecydowanie większe. Sylwester w Polsce trwa jedną noc, natomiast Chiński Nowy Rok świętowany jest przez Chińczyków nawet przez kilkanaście dni. Jest to okres rodzinnych spotkań, hucznych zabaw, dawania sobie prezentów oraz przeganiania???. W Wigilię Nowego Roku Chińskiego zjeżdżają się wszyscy członkowie rodziny i wspólnie przyrządzają tradycyjne potrawy – opowiada asystentka zarządu SCC Chinatown.


UWAGA: Archiwum dyskusji na forum znajdziesz tutaj.