Reklama

Co przyda się po zrobieniu tatuażu?

Jaw.pl - Jaworznicki Portal Społecznościowy
02/07/2024 22:00

Ach, ci świeżo wydziarani, jak oni nic o życiu nie wiedzą! Pół dnia spędzają na podziwianiu nowego wzoru, drugie pół na zastanawianiu się, czy wszystkie objawy, jakich doświadczają, są normalne. Zapewne twój tatuażysta wytłumaczył ci, jak dbać o dziarę. Wiesz już, że należy unikać przez pewien czas długich i gorących kąpieli, sauny i siłowni, basenu i naturalnych akwenów, i tak dalej, i tak dalej. Tych zaleceń na zaczynających się od „nie wolno” jest całkiem sporo – a co w takim razie należy robić po dziaraniu? Przede wszystkim dobrze zadbać o tatuaż, żeby z dumą oglądać go nie tylko miesiąc po wykonaniu, ale przez całe lata. Sprawdź, jakie produkty warto na stałe włączyć do swojej kosmetyczki.

 

Mydło do tatuażu – mycie z dezynfekcją gratis

Jak bardzo boli pierwsze mycie tatuażu? Wiele zależy od tego, jak bardzo bolało samo dziaranie – czyli jak rozległy jest wzór, ile trwało jego zrobienie i jaki masz indywidualny próg bólu. Bez obaw – wcale nie musi być tak źle. Na pewno skóra jest zmęczona i pokaleczona, ale ostatecznie nie są to rany z pola bitewnego.

Tym niemniej ciągłość skóry została przerwana. Bakterie lubią to! Nie daj im szans i do mycia stosuj specjalistyczne mydło, przeznaczone do tatuażu. Po pierwsze dlatego, że zawiera ono dezynfekujące jony srebra, które pomogą się pozbyć drobnoustrojów. Po drugie – bo ma wyjątkowo delikatną, piankową strukturę i nie musisz się nim szorować ani dociskać go do skóry, by otrzymać pożądany efekt. Dlatego właśnie mając dziarę, zawsze warto wybierać opracowane specjalnie z myślą o niej profesjonalne kosmetyki do tatuażu – bo ich twórcy znają specyficzne potrzeby twojej skóry i wiedzą, jak im sprostać, a przy tym ochronić i utrwalić wzór.

 

Krem do tatuażu – na początku i na zawsze

Igły nie tylko wprowadziły tusz wprost do komórek twojej skóry, ale także naruszyły jej warstwę hydrolipidową. Jej funkcją jest zatrzymywanie w skórze wody, tłuszczy i substancji odżywczych. Aby ją odbudować, należy smarować cały obszar wzoru specjalistycznym kosmetykiem.

Jakim konkretnie? Wielu świeżo wydziaranych preferuje najbardziej klasyczne rozwiązanie, czyli krem do tatuażu. Wybieraj wyłącznie kosmetyki z naturalnym składem (pow. 90% substancji naturalnych). Taki krem spełni kilka funkcji na raz: nawilży i natłuści skórę, wesprze naprawę warstwy hydrolipidowej, dostarczy substancji odżywczych, zabezpieczy przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi.

 

Masło do tatuażu – alternatywa kremu

Czasami użytkownicy kremów do tatuażu zgłaszają, że przy całym dobrodziejstwie działania, niezbyt pasuje im ich konsystencja. Na wchłonięcie produktu nie trzeba co prawda czekać bardzo długo, ale jednak należy przez tę minutkę czy dwie powstrzymać się przed zakładaniem ubrania. A że wielu z nas żyje w ciągłym pędzie, to nawet takie marnotrawstwo czasu wydaje się nieosiągalne.

To właśnie dla wydziaranych nie przepadających za kremami, powstały masła do tatuażu. Mają one identyczne właściwości i bardzo podobny skład, ale inne proporcje. Dzięki temu wchłaniają się praktycznie od razu i działają dobroczynnie na skórę bez żadnego ryzyka dla ubrań.

 

Krem z filtrem do tatuażu – z dziarą na słońce

Ze świeżym tatuażem absolutnie nie wolno wychodzić na słońce. Skaleczona powierzchnia łatwo ulega oparzeniom a oparzenie plus dziara równa się spaprany wzór. Jednak z czasem trzeba będzie wyjść z domu również w upały, a nawet poleżeć na plaży. Na szczęście nie będzie to wymagało założenia zbroi – wystarczy krem z filtrem do tatuażu.

Tattoo Sunscreen zabezpiecza skórę przed całym spektrum promieniowania słonecznego, w tym przed promieniowaniem UVA – szczególnie niebezpiecznym, bo docierającym aż do warstwy podskórnej. Należy go używać absolutnie za każdym razem, gdy zamierzamy choć przez chwilę eksponować dziarę latem.

 

Lista specyfików dla wydziaranych nie jest wcale tak rozległa, jak mogłoby się wydawać. Nie zawiera też kilku produktów, o których mogłeś słyszeć, że świetnie nadają się do pielęgnacji tatuażu. Przede wszystkim nie znajdziesz na niej wazeliny – zapewniane przez nią nawilżenie jest złudne. W rzeczywistości ta syntetyczna substancja pokrywa skórę szczelnym filmem i zatyka pory. Produkty przemiany materii nie przedostają się na zewnątrz, składniki odżywcze nie trafiają do środka i pod pozornie wspaniale natłuszczoną powierzchnią, skóra po prostu się dusi. Jeśli tatuaż nie jest zainfekowany i goi się prawidłowo, unikaj też niepotrzebnych produktów aptecznych, przeznaczonych do gojenia standardowych ran, a nie do dziar, które wymagają nieco innego procesu (przede wszystkim nie życzymy sobie przecież blizn).

Aplikacja jaw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo jaw.pl




Reklama
Wróć do