Czy tradycyjne książki — a co za tym idzie, również księgarnie — przetrwają?

Tradycyjne papierowe książki zdają się powoli odchodzić w zapomnienie, powoli wypierane czy to przez ebooki, czy to przez social media itp. Niestety, spadek popularności papierowych książek to proces, który może przełożyć się również na upadek całego segmentu rynkowego, a konkretnie — tradycyjnych, stacjonarnych księgarni. Praktyka pokazuje bowiem, że szczególnie małe księgarnie nieszczególnie sobie radzą w walce z konkurencją w postaci sprzedaży online — sprzedaż internetowa to bowiem niższe koszty działalności, co pozwala na obniżenie cen o kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt procent. Czy tradycyjna literatura utrzyma się na rynku?

Co z tradycyjnym czytelnictwem?

Cóż, nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na tak postawione pytanie, a całość sprowadza się do 2 kluczowych kwestii, to znaczy:

• ekonomicznej,
• „misyjnej”, trudniejszej do uchwycenia w twardych liczbach.

Jeśli weźmie się pod uwagę koszty utrzymania lokalu (czynsz, media, wynagrodzenie dla pracownika obsługi klienta itp.), nie powinno nikogo dziwić, dlaczego księgarnie internetowe oferujące sprzedaż online biją na głowę tradycyjne lokale. W zasadzie wszystko sprowadza się do ceny.

Praktyka pokazuje, że ceny oferowane w księgarniach online są konkurencyjne, przy czym chodzi tu nie tylko o stałe ceny, ale także rabaty, które są przyznawane już od pierwszego dnia premiery. Niestety, tradycyjne sklepy często nie mają zasobów pozwalających na to, by móc konkurować z gigantami sprzedaży online.

W efekcie oferowane przez księgarnie online książki, gdy tylko pojawiają się na rynku, nierzadko są sprzedawane znacznie taniej, czasem nawet za połowę ceny. Taki stan rzeczy to z jednej strony korzyści finansowe dla konsumentów, z drugiej zaś praktyka, która nie tylko psuje rynek, ale także burzy zasady uczciwej konkurencji.

Książki tradycyjne, czyli coś więcej niż zwykły produkt

Książka nie jest produktem jak każdy inny i nie można zapominać o roli, jaką pełni literatura w społeczeństwie (a przynajmniej — powinna pełnić). Książki to bowiem coś zdecydowanie więcej niż tylko towary na sprzedaż. Są to przecież nośniki wiedzy, kultury oraz emocji. Co więcej, tradycyjne księgarnie są nie tylko sklepami, ale także miejscem spotkań, wymiany doświadczeń itp., w których można porozmawiać czy nawet spotkać autora. Nie będzie przesadą stwierdzenie, że to właśnie lokalne księgarnie budują lokalną społeczność czytelniczą. Nie jest to bez znaczenia.