Dariusz Starzycki - Milioner z magistratu

Seria "Zaglądamy w oświadczenia majątkowe władzy". Dziś roczne dochody i zgromadzony majątek zastępcy prezydenta Dariusza Starzyckiego liczą ponad milion złotych.



Dariusz Starzycki zawodowo i prywatnie do Jaworzna przywędrował z Chrzanowa. Tam, jak twierdził w wielu wywiadach, zdobywał urzędnicze szlify. W jaworznickim urzędzie zaczynał w grudniu 2002 r. jako naczelnik prezydenckiego biura Pawła Silberta, który od listopada w 2002 r. objął stery w mieście.

Dziś nie ma już śladu po oświadczeniu majątkowym za 2003 r., kiedy to pierwszy raz Starzycki zasiadł w gronie władz Jaworzna. Dlatego najwcześniejsze dane, jakie udało się uzyskać, pochodzą z oświadczenia za rok 2004, w którym 1 kwietnia został sekretarzem miasta. Te ostatnie zachowały się bowiem w miejskim BIP-ie do ostatniej soboty przez „nieuwagę urzędników”. Dziś bowiem obowiązek publikowania oświadczeń majątkowych dotyczy tylko lat 2007 – 2012. I choć nie ma zakazu pozostawienia wcześniejszych publikacji, to zostały one usunięte w miniony poniedziałek po naszej interwencji, że większości oświadczeń za rok 2003 nie da się na komputerze otworzyć.

Zaczynał z majątkiem niewiele ponad 260 tys. zł
Przyjmując zatem informacje o stanie majątkowym za rok 2004 jako początek do porównania zmian majątkowych – dziś już I zastępcy prezydenta, wzrost aktywów w każdej pozycji oświadczenia majątkowego jest imponujący.

Na koniec 2004 roku Starzycki zadeklarował, że zgromadził 13 tys. zł oszczędności i 2 tys. dolarów wartych wówczas 6 tys. zł. Był też posiadaczem polisy ubezpieczeniowej Amplico Life na tzw. dożycie w wysokości 20 tys. zł oraz właścicielem papierów wartościowych w postaci jednostek uczestnictwa w PKO na kwotę 1.001,59 zł. Miał też obligacje na sumę 5 tys. zł i 37 szt. akcji TVN SA o wartości 290,82 zł, według kursu zamknięcia na koniec ub. roku.

W sferze majątku rzeczowego w pozycji nieruchomości wykazał mieszkanie o powierzchni 76,66 m2, którego wartość wycenił wówczas na 80 tys. zł. Jeździł czteroletnim renault talia, wartym według ówczesnych cen ok. 25 tys. złotych.


Niezbyt imponujące wówczas były też dochody Starzyckiego z wynagrodzenia za pracę – 102 tys. zł za pełnienie funkcji sekretarza miasta i niemal 28 tys. zł za członkostwo w radach nadzorczych PKM, MPWiK i MPO.
Razem całe aktywa to 280,3 tys. zł, z czego zgromadzony majątek to ok. 150 tys. zł, a otrzymane wynagrodzenie 130 tys. zł. Po potrąceniu niewielkich zobowiązań z tyt. kredytu hipotecznego w przeliczeniu na polskie złote w wysokości 13,9 tys. zł, majątek netto i dochody to kwota 266,4 tys. zł.

Dziś wchodzi do grupy milionerów
Na koniec 2012 roku, licząc majątek i dochody Dariusza Starzyckiego, doliczyliśmy się solidnego miliona złotych składającego się z czystego majątku (po potrąceniu kredytów do spłacenia) i rocznych dochodów z wynagrodzeń.
Głównym powodem takiego skoku na przestrzeni niecałej dekady jest systematyczny wzrost dochodów z uczestniczenia w radach nadzorczych MPWiK i MPO.

Stały dochód z tego tytułu otrzymuje Starzycki od początku zatrudnienia w jaworznickim magistracie. Do końca 2012 roku uzbierało się tego prawie 800 tys. złotych.
Za 2007 rok – początek drugiej kadencji – to rocznie ponad 90 tys. złotych, w 2008 r. to już ponad 100 tys. zł, a w 2012 r. – 102,7 tys. zł.

W tym samym czasie Starzyckiemu również rosła roczna pensja, lecz proporcjonalnie do pełnionych, kolejnych nowych funkcji. Od 102 tys. zł w 2004 r. przez 135 tys. zł na stanowisku sekretarza, do 158 tys. zł za funkcję zastępcy prezydenta w 2012 roku.

Rosnące dochody z tyt. wynagrodzeń Starzycki ulokował w znacznej części w rodzinnym majątku.
Na koniec 2012 roku oszczędności wiceprezydenta wzrosły do łącznej kwoty 173 tys. zł. (130 tys. zł i 14 tys. dolarów). Zdecydowanie urósł też jego majątek lokowany w papierach wartościowych. Z zaledwie 26 tys. zł na początku urzędniczej kariery do ponad 120 tys. zł na koniec 2012 roku.
Składają się na niego jednostki uczestnictwa, które Starzycki wycenił na 105 tys zł oraz akcje, których wartość przeliczona wg kursów zamknięcia na giełdzie na koniec 2012 r. wynosi prawie 16 tys. zł.

W oświadczeniu za 2012 r. widnieją też nieruchomości w postaci dwóch mieszkań i altanki z działką w jaworznickim ROD. Do posiadanego sprzed 2004 r. mieszkania o pow 76,66 m2 o wartości 210 tys. zł (jak sam podaje) doszło kolejne o pow. 28,7 m2 wartości 200 tys. zł. Murowaną dwupokojową altankę na działce o pow 310 m2 sam wycenił na 25 tys. złotych.
W porównaniu też do początków w Jaworznie, renault talię zamienił na renault lagunę z 2006 r. i dokupił do tego hyundaia I20 z 2010 r.
Wiceprezydent Starzycki ma też niewielkie zobowiązania. Do spłacenia. Na koniec roku 2012 zostało mu 27,4 tys. zł kredytu tzw. „Własny kąt”.

Podsumowując, całe aktywa – to ponad milion złotych, na które składa się zgromadzony majątek na sumę niemal 742 tys. zł i roczne dochody na poziomie 261 tys zł. Mimo odliczenia zobowiązań, wiceprezydent nadal ociera się o milionowy poziom aktywów.

GH


UWAGA: Archiwum dyskusji na forum znajdziesz tutaj.