Dwa podejścia do kawy – amerykańskie vs polskie

Powiedzenie „co kraj to obyczaj” dotyczy również podejścia do picia kawy. Inaczej zaparzy ją Włoch, Polak, Amerykanin czy Turek. Pomiędzy poszczególnymi destynacjami różnice występują nie tylko w ogólnym podejściu do picia naparu czy jego przygotowania, ale także w atmosferze czy nawet miejscu. Sprawdź, czym różnią się podejścia do kawy Nowojorczyków i Warszawiaków.

Szybka kawa w Nowym Jorku

W Stanach Zjednoczonych najważniejsza jest ta pierwsza, poranna kawa – musi mieć dużą zawartość kofeiny, być duża i najlepiej z kawiarni tuż obok miejsca pracy czy domu. Mieszkańcy piją napar, idąc, stojąc w kolejce, w czasie jazy taksówką, metrem czy w samochodzie. W biurach kawa w dzbanku musi być zawsze, najczęściej bazą jest americano, podobne do tego, które przygotuje ekspres przelewowy. Wiele osób korzysta z kubków wielokrotnego użytku, ale część preferuje papierowe. Tutaj kawiarnie również dopasowują motywy do określonej pory roku czy sezonu, bariści piszą imiona i rysują obrazki, uwijając się za ekspresami. Nawet w sklepach spożywczych można już przy wejściu znaleźć kawę, złapać w drodze i iść na zakupy. Szacuje się, że nowojorczycy wypijają średnio 3,2 kubka kawy dziennie, ale warto wziąć pod uwagę, że są to rozmiary, które mogą mieć po 500 ml i więcej. Co ciekawe, w każdym amerykańskim domu można znaleźć dobrej klasy ekspres ciśnieniowy lub przelewowy, ale wygoda zamawiania jej w sieciówkach, design, szybka rozmowa czy szeroka oferta za niewielkie pieniądze skutecznie przyciągają klientów już od samego rana.

Dobra kawa w Polsce

W przeciwieństwie do Ameryki, gdzie kawę traktuje się bardziej jak energetyk, a podawanie jej z różnymi dodatkami już nikogo nie dziwi, o tyle w Polsce wciąż słodkie kawy wydają się dosyć egzotyczne. Zdecydowanie częściej w kubkach króluje kawa parzona w tradycyjny sposób, sporo osób sięga również po rozpuszczalne wersje, wzbogacone o mleko i cukier. Kto raz spróbował kawy z segmentu speciality z kawiarni, do dawnej formy parzenia raczej wraca niechętnie, dlatego coraz więcej Polaków sięga po kawiarkę, frenchpress czy dripper. Alternatywne metody parzenia pozwalają wydobyć z ziaren ich głębię aromatu i pełny, bogaty smak. Dają również duże możliwości dopasowania smaku i intensywności do swoich indywidualnych preferencji. Warto pamiętać, że wybierając alternatywne metody, najlepiej kawę zmielić chwilę przed zaparzeniem. Dobrze zaopatrzony sklep z kawą ma w asortymencie także wysokiej jakości młynki żarnowe ręczne lub automatyczne, a także szereg różnych akcesoriów, które są niezbędne do parzenia. 

Co łączy Polskę i Amerykę? Wciąż sporo osób będąc na mieście czy w podróży, decyduje się na zakup kawy na wynos. Coraz chętniej korzystamy z kubków wielorazowych, a także chętnie popijamy ją w pracy. Osoby, które pracują zdalnie, podobnie jak Amerykanie siadają w kawiarniach z laptopami i pracują przy kubku kawy. Wciąż jednak daleko Polakom do codziennego picia kawy z niecodziennymi dodatkami, z egzotycznymi posypkami czy do tej, parzonej na zimno.