Reklama

Międzykulturowa integracja w II LO

AWAP
09/04/2011 11:45
Co kraj, to obyczaj, jak mówi polskie przysłowie. Na przestrzeni wieków poszczególne państwa nakreślały swoją odrębność kulturową na kartach historii. Ważne jest, aby te kultury poznawać, gdyż przez poznanie można je zrozumieć. Warto też organizować ku temu celowi różne przedsięwzięcia…
Od 25. marca do 1. kwietnia w II liceum Ogólnokształcącym gościły przedstawicielki dwóch krajów: 22-letnia Yin Qi – reprezentantka Chin i 18-letnia Mari Nebierdze z Gruzji.


Były to młode studentki, które wzięły udział w projekcie organizacji AIESEC, jednoczącej studentów ze 107 krajów. Dla Azjatek był to sprawdzian umiejętności językowych, komunikacji międzykulturowej i przedsiębiorczości, a dla uczniów - ciekawe doświadczenie, łączące zabawę i naukę.
Program ten był realizowany w dwóch systemach: niektóre klasy miały okazję czterogodzinnego obcowania z azjatycką kulturą, inne natomiast musiały się zadowolić jedynie godzinnym seansem, będącym zarazem uboższym w informacje przekazywane przez przyjazne studentki. W projekcie wzięło udział 10 klas (5 w systemie czterogodzinnym i 5 – w godzinnym), a więc około 260 uczniów.
Chinka i Gruzinka, posługując się językiem angielskim, starały się przybliżyć wygląd i obyczaje swoich rodzimych państw. Nadmieniły też kilka słów o sobie. Na początku był rys historyczny i informacje geograficzne. Następnie studentki opowiadały m. in. o ciekawych obiektach turystycznych i pięknych pejzażach, możliwościach rekreacji i zwiedzania na tych jakże odległych i intrygujących obszarach. Dalej zostały przedstawione ludowe instrumenty, stroje, potrawy – niektóre oczywiste, inne kompletnie nieznane nam - Polakom. Wspomniały o religii swoich narodów, a także zaprezentowały, w postaci niedługich filmików, narodowe tańce. Przypomniały też znane na świecie postaci z życia kulturowego, politycznego i sportowego pochodzące właśnie z Chin i Gruzji. Bardzo ciekawym elementem tego spotkania okazała się prezentacja alfabetów: chińskiego i gruzińskiego. Intrygowały swoją odmiennością; uczniowie mieli okazję zobaczyć, jak wyglądają ich imiona napisane za pomocą tychże oryginalnych w wyglądzie liter. Trzeba nam jednak dodać, że i my nie pozostawaliśmy bierni – włączaliśmy się w rozmowy, chętnie opowiadaliśmy o swoim kraju, mając szansę w praktyce wykorzystać znajomość języka angielskiego. Chętnie odpowiadaliśmy na pytania, czy krótkie zagadki i tym samym pokazując, że zarówno Gruzja jak i Chiny są krajami, o których już cos wiemy – a teraz nawet całkiem sporo.
Tego rodzaju spotkania przynoszą wiele korzyści; kształtują świadomość wielokulturowości świata, prezentują odmienność narodów, zarazem ucząc o jedności i tolerancji. Jest to sposób urozmaicenia monotonii codziennej nauki szkolnej, poprzez nowe doświadczenia. Oby więcej takich szans na praktyczne poznanie i swoiste przeniesienie się w krainę poruszanego tematu ze szkolnej ławki.
DonKichote

UWAGA: Archiwum dyskusji na forum znajdziesz tutaj.

Aplikacja jaw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo jaw.pl




Reklama
Wróć do