Nerwowa końcówka

MPWiK ma przed sobą poważne zdanie, musi rozliczyć projekt budowy kanalizacji w mieście. Aby efekt ekologiczny był osiągnięty, a dofinansowanie pochodzące z UE nie musiało zostać zwrócone do kanalizacji powinni podłączyć  się prawie wszyscy objęci projektem.

 



Właścicielka nieruchomości przy Ulicy Św. Wojciecha zdecydowała się na podłączenie do kanalizacji, chciała skorzystać z dopłat do przyłączy pochodzących z budżetu miasta. Niestety nie udało jej się rozliczyć tego dofinansowania. Dokumenty potrzebne do rozliczenie MPWiK wystawił z data 9 grudnia, termin na rozliczenie dotacji minął 10 grudnia. Jeden dzień to dla Pani Małgorzaty za mało.

Na co dzień Pani Małgorzata przebywa w Niemczech, do załatwiania formalności upoważniła brata. Próbowano się z nim skontaktować, telefonicznie. Pani Małgorzata uważa, że są to zbyt poważne sprawy aby załatwiać je "na szybko".

Tak więc nie starczyło czasu na to aby dokumenty trafiły w odpowiednim czasie. Dotacja na dzień dzisiejszy przepadła. Pracownicy MPWiK ze względu na świadomość, że czasu będzie mało, zorganizowali dodatkowy punkt do rozliczeń w siedzibie MPWiK - przypadek Pani Małgorzaty pokazał, że nie na wszystkie ewentualności wodociągi są przygotowane. (Pełna odpowiedź MPWiK zacytowana poniżej).

 

Sławomi Grucel, rzecznik prasowy MPWiK odpowiada:

"Budowa przyłączy to ogromne wyzwanie, które staramy się zrealizować szybko, sprawnie i przede wszystkim z korzyścią dla mieszkańców. Wymaga ono zaangażowania i współpracy na wielu płaszczyznach. Przygotowując się do tego przedsięwzięcia przyświecał nam jeden cel – dać mieszkańcom jak największy komfort związany z podłączeniem i korzystaniem z sieci kanalizacyjnej, a przede wszystkim odciążyć ich finansowy. Z tego tytułu udało się nam pozyskać środki - ponad 16 mln zł (dofinansowanie i pożyczka z NFOŚiGW) na dotowanie prywatnych inwestycji. Łącznie z Narodowego Funduszu, mieszkańcy budujący przyłącze, mogli otrzymać około 40 % zwrotu kosztów budowy przyłącza. Pozostała kwota, obniżona o kwotę dotacji z NFOŚiGW, była i jest rozkładana mieszkańcom na nieoprocentowane raty. Zainteresowanie podłączenie było i nadal jest spore, bowiem do tego systemu, przyłączył się Urząd Miasta, oferując mieszkańcom kolejną, niezależną dotację do budowy przyłączy kanalizacyjnych (50% jednak nie więcej niż 2000 zł). Sposób przydzielania, wnioskowania i rozliczenia został określony w regulaminie przyjętym m.in. przez Radę Miasta. Wynikało z nich, że wszystkie wnioski będą rozliczane do 10 grudnia. Taka informacja znajduje się na umowie z UM oraz była przekazywana przez pracowników urzędu, wykonawcę, pracowników wodociągów w kontaktach bezpośrednich z osobami budującymi przyłącza, a także podczas samego wykonywania przyłącza. Publikację prasowe również zawierały tą informację.

Jak wiele razy podkreślaliśmy, każdy przyłącz jest rzeczą indywidualną. I tak było w tym przypadku. Budowa tego przyłącza była realizowana początkiem grudnia z kilku względów. Po pierwsze wykonawca musiał uzyskać decyzje lokalizacyjne od zarządcy drogi oraz decyzję na zajęcie pasa drogowego. Zarządca wydanie właściwej decyzji motywował faktem zakończenia prac drogowych w rejonie skrzyżowania ulicy Północnej z ulicą św. Wojciecha, gdzie prowadzone były prace kanalizacyjne dla II fazy projektu kanalizacyjnego. Dlatego też prace przy tej posesji mogły rozpocząć się dopiero po zakończeniu prac asfaltowych w górnej części ulicy św. Wojciecha. Tak, aby w jednym czasie nie powodować zwężeń i utrudnień dla kierowców. Z informacji uzyskanych także od samego wykonawcy, wynikało iż ustalenie dokładnego terminu wejścia na prywatny teren w celu budowy przyłącza był utrudniony. Jednak udało się i przyłącze zostało wykonane. Tuż po otrzymaniu przez nas, jako wodociągi , kompletu dokumentów od wykonawcy, jeszcze tego samego dnia została wystawiona faktura oraz wykonano telefon do inwestora (na wszystkie 3 podane numery) w celu jej odebrania, a następnie rozliczenia dotacji.

Sprawa obejmował wąski zakres czasowy, jednak czyniliśmy wszystko, aby mieszkańcy mogli jak najszybciej podpisać z nami nową umowę na wodę i ścieki, a potem rozliczyć dotację z Urzędem Miasta. Wszystko można było załatwić w jednym dniu oraz w jednym budynku. W naszej firmie była pełna mobilizacja i jako priorytet traktowaliśmy sprawę przyłączy. Na ten cel urząd miasta oddelegował także do naszej siedziby swojego pracownika w celu dokonywania sprawnych rozliczeń.

W efekcie faktura wystawiona prze MPWiK 9 grudnia i pomniejszona o dotację Z NFOŚiGW, została odebrana przez mieszkańców 22 grudnia. Uważamy, że z ewentualną kwestią rozpatrzenia i zapytania się o możliwy zwrot, należy teraz zwrócić się do Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta, który bezpośrednio pracuje i opiera się na przyjętym przez Radę Miasta regulaminie."

[vc_facebook type="standard"]