
Na Zalewie Sosina nie brakuje pasjonatów wędkarstwa, ale obok sportowej rywalizacji zdarzają się też przypadki łamania prawa. Straż rybacka regularnie ujawnia nielegalne połowy, brak wymaganych zezwoleń, czy dewastacje infrastruktury. Rocznie przeprowadzanych jest około 170 kontroli.
Zalew Sosina to nie tylko miejsce rekreacyjne, ale także raj dla pasjonatów wędkarstwa, szczególnie sportowego. W akwenie można znaleźć m.in. karpie i amury.
Niestety, zdarzają się również nieprawidłowości. Co roku na Sosinie ujawnia się od 30 do 35 wykroczeń. Najczęściej dotyczą one połowu bez wymaganych zezwoleń, czyli bez legitymacji i karty wędkarskiej. Za taki połów grozi mandat w wysokości od 200 zł, do nawet 1000 zł w skrajnych przypadkach.
Równie częstym przewinieniem jest niewpisywanie złowionych ryb do rejestru. Zdarzają się także poważniejsze przypadki, jak dewastacja mienia.
Ujawnianie nieprawidłowości to efekt działalności Społecznej Straży Rybackiej, działającej przy Kole Polskiego Związku Wędkarskiego nr 57 Szczakowa Miasto - Jaworzno. Działa w niej 10 strażników, którzy wspierają Państwową Straż Rybacką.
Łącznie przeprowadzanych jest około 170 kontroli rocznie. Podczas jednej kontroli sprawdzanych jest od 12 do nawet 50 wędkarzy. Wykroczeń jest stosunkowo niewiele w porównaniu z liczbą kontroli, a z roku na rok ich liczba spada.
Jak podkreśla prezes koła, Dariusz Chrząstek wykroczenia często popełniają także obcokrajowcy. Najczęściej łowią w nieprawidłowy sposób, stosując dwa, a nawet trzy haczyki jednocześnie.
Nadal jednak zdarzają się przypadki, które kończą się wezwaniem policji. Ostatnio na Sosinie strażnicy skontrolowali mężczyznę, który łowił ryby bez zezwoleń, a dodatkowo dopuścił się dewastacji mienia. Rozpalił grilla na drewnianym pomoście, niszcząc deski. Była od niego wyczuwalna woń alkoholu.
Na miejsce wezwana została policja. Za połów ryb bez zezwolenia mężczyzna otrzymał mandat karny w wysokości 500 zł, odpowie również za zniszczenie mienia.
Wędkarze przypominają o zasadach obowiązujących podczas połowu ryb. Najważniejsza z nich to prowadzenie połowów legalnie, z odpowiednimi uprawnieniami. Te można uzyskać w Kole PZW Szczakowa, gdzie prowadzone są kursy i egzaminy. Drugą istotną zasadą jest właściwe obchodzenie się z rybą. Złowiony okaz powinien zostać wypuszczony do zbiornika w taki sposób, aby nie doznał poważnego uszczerbku i mógł dalej żyć.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Tak już to widzę nowobogackie cwaniaki bawiące się w zawody za pieniądze opłacających kartę.Kto przy zdrowych zmysłach dzisiaj kłusuje po prostu sami się bawią a ludziom zakazy .
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.