Parking w centrum tylko dla bogatych?

Centrum Jaworzna od dłuższego czasu przechodzi kompleksową modernizację. Nowy wygląd zyskała nie tylko Hala Widowiskowo - Sportowa MCKiS, nową rolę dostały też przystanki na ul Grunwaldzkiej, które pełnić będą rolę centrum przesiadkowego.

Między halą a przystankami powstaje obecnie też zadaszony parking, który w zamyśle zleceniodawców i projektantów miał zaspokoić potrzeby mieszkańców centrum, oraz osób, które pojawiają się tam jedynie okazjonalnie. 

Przestrzeń miała też realnie pomóc w rozwiązaniu problemu niewielkiej ilości miejsc parkingowych w mieście. Co więcej – do użytku oddane będą też stanowiska do ładowania samochodów elektrycznych.



Niedawno pojawiły się informacje, że nowy parking ma być płatny. Darmowe będą co prawda dwie pierwsze godziny postoju, ale każda kolejna będzie kosztowała 2 zł. Jak informuje Dawid Litka z UM w Jaworznie -
"Opłaty będą pobierane od poniedziałku do piątku w godzinach od 6.00 do 18.00. Kierowcy taksówek będą mieli możliwość otrzymania karty parkingowej, która będzie wydana po opłaceniu kaucji. Upoważni ona do bezpłatnego korzystania z obiektu, pod warunkiem postoju na miejscach postoju taksówek. Opłata za parkowanie ma zostać wprowadzona, żeby wymusić rotację samochodów w tamtym miejscu. Obiekt ma przede wszystkim służyć mieszkańcom, którzy będą chcieli załatwić swoje sprawy w centrum miasta – powinny na to wystarczyć darmowe dwie godziny. Miejsce to nie ma stanowić całodziennego, zadaszonego i darmowego parkingu np. dla osób które pracują w Centrum. Przypominam, że darmowy i dostępny bez ograniczeń parking znajduje się pod CH Galena."
Kiedy władze miasta z zadowoleniem informowały o planach stworzenia centrum przesiadkowego w centrum Jaworzna, wspominało się o tym, że zdecydowanie zachęci to korzystania z komunikacji miejskiej i pomoże w podjęciu decyzji o rezygnacji z codziennego korzystania z samochodu. Co jednak, jeśli parking, który miał to ułatwić będzie płatny?



Tylko dwa, czy aż dwa złote? 

Załóżmy, że faktycznie decydujemy się na korzystanie z centrum przesiadkowego a nasz samochód w drodze do pracy chcemy zostawić na przyległym parkingu. W pracy spędzamy 8 godzin. Kolejne 30 minut zajmuje nam dojazd w jedną stronę, to w sumie godzina. Darmowe mamy jedynie dwie pierwsze godziny postoju. Przy założeniu, że opłacać będziemy 7 godzin postoju – dziennie poświęcić będziemy musieli na to 14 zł. Przy 5-dniowym tygodniu pracy – 70 zł. I tak oto dobry pomysł, zderza się z brutalną rzeczywistością.

Jaworzno w swoich poczynaniach i rozwoju miało nawiązywać do dobrych praktyk stosowanych w całej Europie. Tymczasem na sieć rowerów miejskich wciąż musimy czekać, a parking przy głównych przystankach będzie dobrem niemal luksusowym. Czy urzędnicy zmienią jeszcze swoją decyzję? Przekonamy się w nieodległej przyszłości, choć niegłupim pomysłem będzie jednak odkładanie dwuzłotowych monet do skarbonki.