Silbert przestał sobie ufać?-list do redakcji

Nowy rok powitał nas wiosenną pogodą. Razem z nim wchodzimy w czas wszelkich podsumowań, więc już teraz zapowiadam, że będę pytał o koszty i wpływy wywozu odpadów komunalnych.

Ta informacja mieszkańcom się należy, bo wieści dochodzą różne. Mówi się, że pieniędzy jest nadto, ale też mówi się, że może ich zabraknąć na obsługę wywozu śmieci – dlaczego o tym innym razem. Jak jest naprawdę mam nadzieję, że się dowiemy.

Skoro przy śmieciach jesteśmy, to należy się informacja, że w MPO sp. z o.o. czyli firmie, która wygrała przetarg na wywóz odpadów w naszym mieście doszło do zmian w Radzie Nadzorczej.
Przewodniczącym Rady przestał być Paweł Silbert, prezydent miasta. Nie są mi znane powody tej dymisji, wszak organ właścicielski – wyjaśniam jest nim Prezydent – jak mówił Paweł Silbert nie ma żadnego obowiązku, by się z tych decyzji tłumaczyć. Nie wiem czy rezygnacja spowodowana została napiętnowaniem pobierania sporej kasy z MPO?

„Czy może organ właścicielski utracił zaufanie (hi, hi, hi) do swego przedstawiciela w radzie nadzorczej MPO?

Czy też może przeczucie, że będą jakieś ruchy kosztowe spowodowały odejście, bo po co się narażać wyborcom. Może to jednak troska o czystość zasad – jeżeli tak to dlaczego tak późno, bo kasa z MPO płynęła i płynęła mimo wielu zgłaszanych zastrzeżeń do jej pobierania. A może są jakieś inne powody. Nie wiem czy się dowiemy, bo wszelkie moje pytania dotąd postawione nie doczekały się odpowiedzi, co samo świadczy za siebie i dowodzi, że ważnym Ja oraz Moje Miasto jak pisałem tydzień temu rozszyfrowując nazwę prezydenckiego Stowarzyszenia Jaworzno Moje Miasto. Chociaż kto wie, może otrzymam kolejne wezwanie do przeproszenia, bo to teraz w modzie w naszym mieście: nie wyjaśniać nic, nie prostować nic, ale żądać przeprosin.

Wiem natomiast, że nową osobą w RN MPO, została przewodniczącą Rady, jest pani Monika Bryl, naczelnik Biura Nadzoru Właścicielskiego UM. Tu też jednak rodzą się pytania, czy p. Monika będzie pobierała i w jakiej wysokości pieniądze z MPO – podobnie jak Dariusz Starzycki wiceprezydent (obecnie z-ca przewodniczącej RN MPO) i do niedawna Paweł Silbert. Czy może będzie tam zasiadać w ramach obowiązku służbowego – wszak jej miejscem pracy i to odpowiedzialnym w UM jest nadzór właścicielski, nadzór nad wszystkimi firmami z udziałem kapitału miasta. Zastrzegam, że nie mam nic do p. Moniki, tak jak i do Pawła Silberta, Dariusza Starzyckiego, Tomasza Jewuły. Interesują mnie powody decyzji, założenia kosztowe – dlaczego tak zdrożało – realizacja wywozu śmieci i szeregu innych miejskich spraw. Mam przy tym nadzieję, że nominacja Moniki Bryl, to nie jakiś wymyk i że nie wpuszczono jej w maliny.

Maciej Bochenek,
autor jest przewodniczącym
Rady Nadzorczej SM „Górnik”

UWAGA: Archiwum dyskusji na forum znajdziesz tutaj.