
Święto Rodziny zorganizowano je już po raz dziewiąty. W tym roku odbyło się ono 25 maja w parku na Podłężu. Sądząc po ilości uczestników jaworznianie lubią tak świętować.
Dzieciaki wyglądały na zadowolone, dorośli również, choć z pewnością niejeden dyskretnie w wielkich kolejkach do dmuchańców ziewnął. Skoro to Święto Rodziny przygotowano coś i dla dużych i dla małych.
Ale po kolei. Najpierw kolejka do zaplatania warkoczyków, małe damy chcą przecież na tym świecie wyglądać jak najlepiej, potem jeszcze zdobienie twarzy kryształkami i można udać się dalej.
Tam klocki dla milusińskich, pewnie dla tych, co to chcą być budowniczymi. Gdyby ktoś już się zmęczył, dla niego obstalowano strefę relaksu. Tu można było poleżeć w hamaku lub na leżaku.
Nieopodal scena- a tam prezentowali się laureaci tegorocznej edycji konkursu Mini Playback Show, zespoły z SP nr 8, SP nr 18, SP nr 11, przedszkolaki, mażoretki i grupy tańca z MCKiS, zespół Zadyrygowani. Tuż obok Szkoła Akrobatyki Powietrznej prezentowała układy z kołem, szarfami i na rurze.
Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna przygotowała dla dzieciaków pożyteczny konkurs. W nim pytano m.in. o to ile godzin dziennie dzieci mogą spędzić przed komputerem. Franek wiedział, że nie więcej niż dwie.
Ratownicy medyczni wprowadzali w tajniki pierwszej pomocy, można było sobie posiedzieć w karetce pogotowia i w policyjnym radiowozie.
Niezła kolejka ustawił asie do punktu Wydziału Zarządzania Kryzysowego. Tam na milusińskich czekały konkursy z pytaniami niezbyt trudnymi, jak nam powiedzieli.
Dla dorosłych przygotowano punkt Jaworznickiego Stowarzyszenia Abstynenckiego Razem.
Jaworznicki ZLO promował zdrowy tryb życia, mierzył poziom cukru, Wydział Zdrowia mierzył ciśnienie, dzieciom też.
Dmuchańce jak zwykle cieszyły się wielkim wzięciem.
Bylibyśmy zapomnieli – zwierzakom też się podobało, jak potwierdzili właściciele.
Co sądzą o wydarzeniu duzi i mali uczestnicy?
Mama Ania i Amelka: Zdaniem mamy taki piknik to dobry pomysł, bo można się zintegrować, dobrze bawić i spędzić czas z rodziną.
Emilia i Natalia: zdaniem dziewcząt jest super, pogoda idealna, dużo osób, wszyscy się świetnie bawią, a atmosfera jest rodzinna.
Mama Kasia, Justynka i Olek: Mama podkreśla, że jest dużo przeróżnych atrakcji, szczególnie podobają się konkursy. W jednym z nich pytano Olka czy dzieci mogą pić alkohol, Olek zdecydowanie powiedział, że nie. Rośnie nam społeczeństwo abstynentów.
Mama Kasia i Amelka: Jest super – mówi mama – można spędzić czas z dziećmi, mamy zdjęcia z świnką Pepą, zwiedziliśmy radiowozy, wozy strażackie, czyli to co najważniejsze.
Panie Władysława, Stanisława, Janina, Józefa
Pani Janina z Balina przyjechała obejrzeć wnuczkę, która występuje w akrobatyce. O pikniku mówiła, że przygotowany ładnie.
Czego dorośli spodziewaliby się na pikniku dla ..dorosłych, bez dzieci?
Pani Żaneta: Fajnie by było, gdyby były atrakcje gastronomiczne, fajne jedzonko, występy na żywo, a pan Michał dodał: powinna być strefa relaksu i bardziej ekstremalne rozrywki, np. skok ze spadochronu.
Do zobaczenia na pikniku dla dorosłych, z zabawą do białego rana.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie