Pijany mężczyzna wtargnął na jezdnie tuż pod nadjeżdżający samochód. 68-latek, jak ustalili policjanci przechodził w miejscu niedozwolonym, do czego sam się przyznał. Policjanci nie mieli wątpliwości co do winy mężczyzny i ukarali go wysokim mandatem.
Do groźnie wyglądającej sytuacji doszło na ulicy Leśnej w Jaworznie późnym popołudniem.
Jak przekazała nam mł. asp. Justyna Wiszowaty 68-letni pieszy z województwa dolnośląskiego wszedł prosto pod nadjeżdżający samochód marki Suzuki, którym kierował 56-letni mieszkaniec Jaworzna.
Do zdarzenia doszło w środę 10 grudnia około godziny 18:20. Całe zdarzenie widzieli świadkowie, którzy potwierdzili jego przebieg. Również sam pieszy przyznał, że przekraczał ulicę w rejonie posesji przy ulicy Leśniej 11, czyli w miejscu niedozwolonym.
68-latek nie odniósł obrażeń, a także nie zgłaszał dolegliwości bólowych przybyłym na miejsce służbom. Policjanci za to szybko wyczuli od niego silną woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało u mężczyzny blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Pieszy został jednak zabrany do szpitala na szczegółowe badania. Lekarze stwierdzili, że jego życiu oraz zdrowiu nic nie zagraża.
Choć 68-latek nie odniósł poważnych obrażeń, konsekwencji finansowych już nie uniknął. Za przechodzenie przez jezdnię w miejscu niedozwolonym został ukarany mandatem w wysokości 3000 zł.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie