poniedziałek, 13 maja, 2024

Farma słoneczna w Ciężkowicach. Dobry sąsiad na 30 lat oraz szansa na rozwój Jaworzna

Strona głównaPopularneFarma słoneczna w Ciężkowicach. Dobry sąsiad na 30 lat oraz szansa na...

Farma słoneczna w Ciężkowicach. Dobry sąsiad na 30 lat oraz szansa na rozwój Jaworzna

- Advertisement -

Doświadczony inwestor z Katowic planuje budowę jednej z największych, ekologicznych farm fotowoltaicznych w Polsce, wyposażonej w bezpieczne magazyny energii, oparte na najnowszych technologiach przechowywania prądu. Taka farma może być najlepszym partnerem do współpracy z klastrem energii, który powstał w mieście. Na kilka dekad zagwarantuje też spokój rodzinom mieszkającym w najbliższej okolicy – nie powstanie tam żadna uciążliwa inwestycja.

– Miejsce, na którym powstaje instalacja fotowoltaiczna – o takiej mocy, jaka planowana jest w Ciężkowicach – nie może być przypadkowe. Inwestor musi brać pod uwagę wiele parametrów. Co ciekawe, zwykle najmniej mówi się o najważniejszym z wymogów, jakie musi spełniać lokalizacja. Kluczowym parametrem jest dostęp do wolnych mocy w sieciach dystrybucyjnych i przesyłowych. Pod tym względem Jaworzno to unikatowe miejsce na energetycznej mapie Polski. Z uwagi na przeciążenie sieci energetycznych – być może jest to nawet jedno z ostatnich miejsc w Polsce, w którym może powstać inwestycja o tej skali – tłumaczy Michał Mroskowiak, ekspert Brema Energy, główny energetyk spółki Energia dla Miast.

Tak będzie wyglądała farma fotowoltaiczna w Ciężkowicach
Tak będzie wyglądała farma fotowoltaiczna w Ciężkowicach

Kim jest inwestor?

Inwestorem jest Brema Energy spółka-córka istniejącej od 2004 r. polskiej, rodzinnej firmy Brema. Jej właścicielami są Michał i Grzegorz Dobrowolscy – przedsiębiorcy z wieloletnim doświadczeniem w różnych sektorach biznesu. Dla Bremy Energy pracują eksperci z sektora Odnawialnych Źródeł Energii, nowoczesnych technologii i finansów. Spółka została powołana do wybudowania farmy fotowoltaicznej w Jaworznie-Ciężkowicach.
Natomiast istniejąca prawie 20 lat na rynku Brema to spółka deweloperska specjalizująca się w budowie obiektów „szytych na miarę”. Współpracuje z renomowanymi biurami projektowymi i firmami wykonawczymi, co sprawia, że architektura budynków jest charakterystyczna, a obiekty cechują się wysoką funkcjonalnością i wykorzystaniem najnowszych technologii budownictwa. Sprawne zarządzanie projektami budowlanymi skutkują krótkimi terminami realizacji.

Chcesz lepiej poznać inwestora? Wejdź na: www.ZielonaEnergiaDlaJaworzna.pl

Dlaczego inwestorowi warto zaufać?

Spółka deweloperska prowadzi działalność gospodarczą by czerpać z niej zyski. Jednak jedną z najważniejszych wartości spółki jest społeczna odpowiedzialność biznesu wynikająca z celów ESG firmy (E – Środowisko, z ang. environmental, S – Społeczna odpowiedzialność, z ang. social responsibility, G – Ład korporacyjny, z ang. corporate governance).

Z tego powodu, z własnej inicjatywny, w naszej strategii zarządzania zakładamy działania budujące dobre relacje z różnymi grupami interesariuszy, dbałość o środowisko naturalne oraz informowanie o tych działaniach. Takie podejście skutkuje wzrostem konkurencyjności naszej firmy oraz ułatwia zrównoważony rozwój społeczny i ekonomiczny. Dlatego częścią naszych środków podzielimy się z lokalną społecznością realizując cele ESG. Dla Jaworzna mamy „plan na 6” – wyjaśnia Michał Dobrowolski, który jest inwestorem strategicznym.

„Plan na 6” polega na:

  1. Otwartości na dialog. Przedstawiciele firmy chcą rozmawiać z mieszkańcami oraz władzami Jaworzna. Pierwsze z takich spotkań odbyło się 18 października w Ciężkowicach.
  2. Byciu dobrym sąsiadem. Farma ma zostać wybudowana szybko, w okresie najmniej uciążliwym dla okolicznych mieszkańców – zimą. Będzie praktycznie bezobsługowa, a system nasadzeń zieleni wizualnie odgrodzi farmę od otoczenia.
  3. Podniesieniu wartości rekreacyjnych okolicy. Spółka udostępni 10 hektarów swojego lasu. Jeśli będzie takie oczekiwanie społeczne, wykona tam obiekty ułatwiające wypoczynek i promujące zdrowy tryb życia. Las połączy oznakowaną ścieżką z plażą nad zalewem Sosina.
  4. Zadbaniu o zasoby naturalne. Dokładnie zinwentaryzuje gatunki roślin i zwierząt bytujących na terenie, jaki zajmie farma. Wyniki inwentaryzacji oraz wynikające z niej zalecenia poda do publicznej wiadomości.
  5. Wsparciu „zielonej wspólnoty” Jaworzna. Mieszkańców wytwarzających energię z przydomowych instalacji fotowoltaicznych traktuje jako sprzymierzeńców, a nie konkurentów.
  6. Byciu liderem ESG w regionie. Ma ambicję, aby projekt budowy farmy słonecznej był wzorcowym przykładem społecznej odpowiedzialności biznesu.

Chcesz lepiej poznać inwestora? Wejdź na: www.ZielonaEnergiaDlaJaworzna.pl

Jakie będą korzyści dla Jaworzna i jego mieszkańców?

Po uruchomieniu farmy fotowoltaicznej, inwestor będzie odprowadzał podatki do kasy Jaworzna. Co roku (licząc według dzisiejszych stawek) podatek od nieruchomości wyniesie 1,28 mln zł. Natomiast podatek od budowli to kolejne 1,48 mln. W sumie – corocznie – da to aż 2,76 mln zł dodatkowych wpływów do budżetu miasta!

Każdy miesiąc zwłoki w uruchomieniu farmy oznacza więc dla miasta straty liczone w setkach tysięcy złotych!

Do tego trzeba doliczyć korzyści dotyczące rozwoju miasta. Powstały niedawno Jaworznicki Obszar Gospodarczy (JOG) to wielka szansa na nowe biznesowe otwarcie dla miasta i regionu. Więc farma fotowoltaiczna idealnie wpisuje się w plany władz miasta i oczekiwania jego mieszkańców.

Nie chodzi tylko o produkcję zielonej energii, tańszej dla odbiorców przemysłowych. Jest coś równie ważnego, ale najczęściej pomijanego w debacie publicznej. To zasady ESG – czynniki, w oparciu o które powstają specjalistyczne ratingi i oceny pozafinansowe firm. Pisząc najprościej, każda firma chcąca np. wejść na giełdę, pozyskać inwestorów, a nawet zdobyć wysoki kredyt w banku, będzie musiała przygotować raport ESG.

Nowocześni inwestorzy będą szukać miejsc, w których mogą korzystać z zielonego prądu, bo wtedy wskaźniki w raportach ESG im wzrosną. Ale jest też odwrotna zależność. Współpraca z podmiotami, które korzystają z energetyki konwencjonalnej – obniża wskaźniki ESG.

Tak więc inwestor chcący np. uruchomić fabrykę nowoczesnych technologii, nie tylko sam musi dbać, aby osiągać najwyższe wskaźniki ESG, ale też nie będzie chciał podejmować współpracy z partnerami biznesowymi, którzy mają niskie ratingi ESG.

Dlatego możliwość korzystania z zielonej energii przez firmy zainteresowane inwestowaniem w JOG zdecydowanie bardziej podniesie atrakcyjność biznesową Jaworzna niż gdyby takiej możliwości nie było. Pomoże im przyspieszyć transformację energetyczną.

Dlaczego klaster energii bez farmy nie ma sensu?

Instalacje fotowoltaiczne oznaczają możliwość tańszego prądu dla przedsiębiorców skupionych w tzw. klastrze energii. Czym jest klaster energii? Pisząc najprościej to stowarzyszenie firm działających na danym terenie, które w swojej działalności gospodarczej korzystają z zielonego prądu wytwarzanego przez sam klaster. Aby więc klaster miał sens, w swojej strukturze musi mieć firmę wytwarzająca prąd z Odnawialnych Źródeł Energii (OZE), np. farmę fotowoltaiczną.

Duża farma fotowoltaiczna w strukturze jaworznickiego klastra to obniżenie kosztów energii, ale również budowa własnej, lokalnej autonomii energetycznej. Oba aspekty są bardzo istotne w obecnych czasach.

O ile tańszy może być prąd wytwarzany z farmy fotowoltaicznej? Sprawdź na www.ZielonaEnergiaDlaJaworzna.pl 

Transformacja energetyczna to przede wszystkim transformacja Śląska. Wygaszane źródła węglowe muszą zostać zastąpione odnawialnymi źródłami energii. Bez inwestycji w duże źródła fotowoltaiczne po prostu zabraknie nam prądu. Deficyt oznacza podwyżki cen prądu, a co się z tym wiąże – podwyżki we wszystkich dziedzinach życia – wyjaśnia Wojciech Płachetka, ekspert Brema Energy z zakresu budowy społeczności energetycznych.

Jak inwestor zadba o chomika europejskiego?

Jedną z najważniejszych wartości spółki jest dbałość o środowisko naturalne. Jej sztandarowym projektem będzie ochrona chomika europejskiego (Cricetus cricetus). To jedyny unikalny gatunek, który może zamieszkiwać teren. Od kilku lat jego pomniczek stoi na skraju jaworznickiego rynku.

Poszukiwaniem i odłowieniem chomików zajmą się pracownicy specjalistycznej firmy. Gryzonie będą zwabiane do klatek, a następnie wywożone w nowe miejsce (pola w okolicach Lędzin). Po oddaniu farmy do użytku, w porozumieniu z ekspertami, którzy wskażą optymalny czas na kolejne przenosiny, firma zleci odłowienie chomików i przeniesienie ich z powrotem na teren inwestycji. Tam będą mogły spokojnie żyć. Firma zadba też o to, aby zwiększyć gryzoniom dostępność do optymalnego pożywienia i zapewnić spokój ich siedlisk.

Sprawozdanie z realizacji tych działań przekaże naukowcom z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie, którzy prowadzą projekt badawczy dotyczący występowania chomika europejskiego. Co ważne, dla naukowców istotne jest zarówno potwierdzenie obecności Cricetus cricetus w danej okolicy, jak i informacje o braku śladów ich występowania.

Projekt ochrony chomika jest na tyle ważny, że ten sympatyczny gryzoń znalazł się w logotypie Zielonej Energii dla Jaworzna.

Grafika pokazująca, jak będzie wyglądać farma. Pod konstrukcjami bez problemu będą mogły rosnąć rozłożyste rośliny.
Grafika pokazująca, jak będzie wyglądać farma. Pod konstrukcjami bez problemu będą mogły rosnąć rozłożyste rośliny.

Jakie są fakty, a jakie mity?

Co jakiś czas wokół inwestycji pojawiają się informacje, które najbardziej dziwią… inwestora. Należą bowiem do całkowicie zmyślonych.

Aby więc szybko odpowiedzieć na najczęściej pojawiające się pytania, a czasem zarzuty – na stronie internetowej inwestycji przygotowano tabelę, w której zebrano najczęściej pojawiające się mity, zestawiając je z faktami.

Dlaczego:

  • Nieprawdziwe jest stwierdzenie, że farma fotowoltaiczna doprowadzi do eksterminacji ekosystemu, będzie generować niebezpieczne pola elektromagnetyczne i oślepiać pilotów?
  • Bzdurą są opowieści, że z powodu farmy mieszkańcy nie będą mogli oddawać do sieci prądu produkowanego domowych instalacjach fotowoltaicznych, a w Jaworznie spadnie wartość działek budowlanych?
  • Nieprawdziwe są informacje, że droga dojazdowa i obsługa farmy utrudni życie okolicznym mieszkańcom, a cały teren zostanie wyłączony z rekreacji i wypoczynku?
  • Pomówieniami są plotki, jakoby zmiana Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego została wprowadzona w trybie ekspresowym, a inwestor był traktowany w sposób uprzywilejowany przez lokalne władze?

Sprawdź na: www.ZielonaEnergiaDlaJaworzna.pl

Farma będzie doskonale wkomponowana w otoczenie oraz – ze względów bezpieczeństwa – ogrodzona.
Aby była jak najbardziej niewidoczna dla spacerowiczów, wykorzystamy już rosnącą roślinność, a na obrzeżach wykonamy nasadzenia wysokich krzewów.

Co może powstać w Ciężkowicach zamiast farmy?

Budowie farmy fotowoltaicznej sprzyjać będzie zgoda lokalnych władz oraz przychylność ze strony miejscowej społeczności. Dlatego inwestor chce bardzo otwarcie rozmawiać o swoich planach, rozwiewać obawy i obalać mity.

Jeśli jednak te plany zostaną zablokowane, teren będzie musiał zostać zagospodarowany w sposób, który przewidują obowiązujące obecnie przepisy. Dlatego zamiast farmy można tam wybudować prestiżowe, duże osiedle. Zabudowę rezydencjonalną przewiduje bowiem obowiązujący miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego.

Na części działki powstaną tereny rekreacyjne, a na części można wybudować ok. 30 apartamentów jednorodzinnych oraz ponad 80 apartamentowców czterorodzinnych dla – w sumie – ponad 250 rodzin. Powstanie tam ok. 750 miejsc parkingowych, korty tenisowe. Przepisy umożliwiają też budowę hotelu.

Nie wiedziałeś o obowiązujących przepisach? Poznaj je na: www.ZielonaEnergiaDlaJaworzna.pl

Dowiedz się więcej o farmie fotowoltaicznej i zielonej energii

Jak działa farma fotowoltaiczna? Jakie są największe ekowyzwania XXI w.? Jakie są cele Unii Europejskiej? Na czym polega Europejski Zielony Ład, neutralność emisyjna oraz kompensowanie emisji?

Sprawdź na: www.ZielonaEnergiaDlaJaworzna.pl

Zapraszamy mieszkańców do rozmowy

Pierwsza rozmowa mieszkańców z przedstawicielami inwestora odbyła się 18 października w stadninie w Ciężkowicach. Padło na niej sporo pytań, na które inwestor chce szczegółowo odpowiedzieć. Dlatego zadeklarował chęć kolejnych rozmów. Kolejne zostanie zorganizowane w ciągu kilku najbliższych tygodni. Gospodarzem spotkania będzie portal JAW.pl.

Tekst sponsorowany.

Podsumowanie pierwszego spotkania ws. farmy fotowoltaicznej w Ciężkowicach

- Advertisment -

Kostka brukowa stopniowo niszczeje na ul. św. Barbary

Kostka brukowa ulega coraz większej degradacji w obrębie ulicy świętej Barbary. Ulica św. Barbary pokryta jest częściowo asfaltem i częściowo kostką brukową. Biorąc pod uwagę...

Piękna zorza nad Jaworznem

Mieszkańcy mieli okazję zaobserwować zorzę na jaworznickim niebie. Czy udało się wam ją sfotografować? Zorza jest niezwykle widowiskowym zjawiskiem, które zawsze przyciąga fanów fotografii. Zdjęcia...

Problemy ze zgłaszaniem awarii w sprawie zanieczyszczenia wody w bloku na ul. Koszarowej

Komunikacja z jaworznickimi wodociągami w sprawie zanieczyszczonej wody bywa trudna. Przekonał się o tym mieszkaniec bloku przy ul. Koszarowej 6. W ubiegły weekend jeden z...