Rusza przebudowa Szczakowskiej. Miasto poinformowało o podpisaniu umowy z wykonawcą.
Rozstrzygnięto przetarg na kompleksową przebudowę ul. Szczakowskiej i podpisano umowę z wykonawcą. Najkorzystniejszą ofertę złożyła firma Rembud Trzebinia sp. z o.o., która za ponad 44 mln złotych zrealizuje zadanie budowlane od skrzyżowania z ulicą Grunwaldzką do planowanego ronda na zbiegu ulic: Chropaczówka, Miodowa, Górnośląska, Wachlowskiego, Szczakowska i nowy odcinek drogi ul. Nowoszczakowskiej. We wtorek, 31 października 2023 r. została podpisana umowa z wykonawcą – informuje Urząd Miasta.
Komunikat jest napisany enigmatycznie i oznacza, że w pierwszym etapie będzie wybudowany mały fragment ul. Nowoszczakowskiej o długości 600 metrów.
Kolejno będzie realizowana przebudowa ul. Upadowej wraz ze skrzyżowaniami.
Następnie przebudowa ul. Upadowej wraz ze skrzyżowaniami.
Na końcu budowa ronda — ul. Szczakowska, Miodowa, Górnośląska, Wachlowskiego, Chropaczówka.
Dopiero na końcu ma odbyć się kompleksowy remont ciągu ulicy Szczakowskiej — od ulicy Grunwaldzkiej do ulicy Upadowej. Wtedy nie będzie alternatywy do przejazdu z Jana Kantego do Szczakowej. Może to oznaczać drogowy Armagedon.
Miasto ma wystąpić o dofinansowanie budowy nowego ciągu ulicy Nowoszczakowskiej, ale ta budowa ma zakończyć się po remoncie Szczakowskiej. Kolejność tych prac wydaje się źle przemyślana. Najpierw potężne utrudnienia komunikacyjne, zwężenie i kameralizacja Szczakowskiej, a dopiero potem budowa nowego śladu alternatywnej drogi?
— Mamy duże doświadczenie w realizacji projektów zewnętrznych i przebudowie arterii miejskich — mówi na stronie jaworzno.pl prezydent Paweł Silbert.
Po tym, co widzimy na estakadzie w Byczynie, na ulicy Grunwaldzkiej na Pechniku i w Dąbrowie Narodowej, gdzie nikt nie pracuje, a remonty są nieskończone, zapewnienia Silberta brzmią mało wiarygodnie.
Prace rozpoczną się jeszcze w tym roku. Zakończenie projektu przewidziane jest na listopad 2025 roku.