Czy bycie taksówkarzem może się jeszcze opłacać?

Zawód taksówkarza to idealne zajęcie dla każdego, kto posiada własny samochód, dysponuje nawet niewielką ilością czasu wolnego, a jazda sprawia mu przyjemność. Jest to doskonały sposób by dorobić sobie do pensji, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by jazdę taksówką potraktować jako główne źródło dochodu.

Chociaż Warszawa jest o wiele mniejsza od Nowego Jorku i posiada o kilka milionów mniej mieszkańców, to po obu miastach jeździ prawie taka sama ilość taksówek. Po stolicy Polski porusza się aż 11,5 tys. pojazdów z oznaczeniem TAXI, kiedy po najludniejszym mieście w Stanach Zjednoczonych liczba ta jest tylko o 2 tys. większa. Okazuje się, że nie tylko na liczbę taksówek nie ma reguły, ale też wciąż nie brakuje chętnych do jazdy na taksówce.

Koszty przygotowania do zawodu

Zainteresowany zawodem taksówkarza powinien mieć skończone 21 lat i posiadać prawo jazdy kategorii B oraz nie być karanym.

Licencji taksówkarskiej nie dostaje się ot tak – trzeba odbyć kurs w Zakładzie Doskonalenia Zawodowego lub innej tego typu placówce i zdać egzamin końcowy, którego koszt wynosi około 700 zł. Kiedy już uda się zakończyć ten etap pozytywnym wynikiem, kolejnym krokiem będzie organizacja narzędzia pracy, czyli samochodu. Za średniej klasy pojazd z rynku wtórnego nadający się do przewozu osób zapłacimy od 20 do 40 tys. zł. Do tego dochodzą jeszcze koszty zakupu wyposażenia: taksometr – 250 zł i kasa fiskalna – 1500 zł. Legalizacja taksometru kosztuje około 50 zł i trzeba jej dokonać raz na dwa lata.

Do listy wydatków dopisać trzeba jeszcze koszty wykonania badań lekarskich (laryngologicznych, neurologicznych, okulistycznych, psychologicznych), które wyniosą około 500 zł. Trzeba je wykonywać raz na 5 lat. Aby móc rozpocząć pracę potrzebne będzie jeszcze potwierdzenie znajomości topografii miasta – wydatek rzędu 250 zł. Koszt wydania licencji uzależniony jest od długości jej ważności, zapłacimy za nią około 300 zł.

Koszty prowadzenia działalności

Taksówkarz może prowadzić działalność na ryczałt, kartę podatkową lub książkę przychodów i rozchodów. W przypadku wybrania drugiej opcji trzeba płacić co miesiąc ok. 270 zł do ZUS. Do tego wszystkiego dochodzą jeszcze największe koszty – wydatki na paliwo i naprawę samochodu. No i koszty ubezpieczenia dla taksówkarzy (np. . https://www.taxiinsurer.co.uk/taxi-insurance/), które mogą być bardzo wysokie, ze względu na podwyższone ryzyko wypadku.

Wszystkie wspomniane wydatki warto potraktować jako inwestycję w przyszłość – ciężka praca i zaangażowanie sprawi, że wszystko prędzej czy później zwróci nam się z nawiązką.