Reklama

Doprowadził do kolizji trzech aut i uciekł. Policja szybko dopadła kierującego TIRem

Kierowca tira wymusił pierwszeństwo i doprowadził do kolizji trzech samochodów, a następnie odjechał z miejsca zdarzenia. Policjanci jednak szybko ustalili tożsamość mężczyzny i go zatrzymali. Mężczyzna tłumaczył, że nie zauważył kolizji, do której doprowadził. Całe zdarzenie zarejestrowała kamerka samochodowa w jednym z pojazdów. Na nagraniu, które pojawiło się w sieci, słychać przeraźliwy krzyk dzieci podróżujących w jednym z poszkodowanych samochodów.

Kierowca samochodu ciężarowego marki Scania jechał ulicą Orląt Lwowskich od Sosnowca i chciał skręcić w ulicę Katowicką. 48-letni mieszkaniec Garwolina wymusił pierwszeństwo przejazdu na jadących obwodnicą Jaworzna w kierunku Sosnowca samochodach. Jeden z kierowców, 50-latek próbując wyhamować przed ciężarówką, stracił panowanie nad pojazdem. Mieszkaniec Jaworzna uderzył w stojącego do skrętu w lewo Hyundaia.

Do kolizji doszło w czwartek, 6 listopada po godzinie 20:00 na skrzyżowaniu ulic Orląt Lwowski, Katowickiej i Obrońców Września 1939 roku.

Całość zdarzenia nagrał wideo-rejestrator, która zamontowany był w Hyundaiu. Widać na nim moment skrętu ciężarówki, próbę hamowania oraz samo uderzenie, a następnie przeraźliwy krzyk dzieci, znajdujących się w pojeździe, w który wjechano. Kierował nim 38-letni mieszkaniec Jaworzna, a wraz z nim podróżowały jego dzieci – 5-letnia dziewczynka i 9-letni chłopiec.

Wyniku tego uderzenia pojazd Hyundai odbił się i uderzył jeszcze w Skodę, którą kierowała 49-letnia mieszkanka Jaworzna – mówi mł. asp. Justyna Wiszowaty, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jaworznie.

48-latek kierujący samochodem ciężarowym odjechał z miejsca zdarzenia. Na miejsce kolizji wezwano patrol policji, straż pożarną oraz pogotowie ratunkowe. Jak przekazują służby, sytuacja wyglądała bardzo poważnie.

Policjanci w toku czynności ustalili tożsamość tego kierującego. Dotarli do niego i pokazali mu nagranie z kamerki. Mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 2000 zł – mówi mł. asp. Justyna Wiszowaty.

48-latek tłumaczył się funkcjonariuszom, że nie był świadomy tego, że doprowadził do kolizji. Nie zauważył zdarzenia i po prostu pojechał dalej.

Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Do szpitala na badania został przewieziony kierowca Fiata, który uskarżał się na dolegliwości bólowe, jednak został z niego wypisany.

Aplikacja jaw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 07/11/2025 14:08
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    albo - niezalogowany 2025-11-07 14:23:28

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Wandzia - niezalogowany 2025-11-07 14:33:48

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Ewa - niezalogowany 2025-11-07 15:55:41

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Stefek - niezalogowany 2025-11-07 16:43:45

    No faktycznie tir przypierdolil czołowo i uciekł

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Stefek - niezalogowany 2025-11-07 16:45:31

    No faktycznie tir przypierdolil czolowo i uciekł,wina pajaca co sie wyłonił zza tira i zjechał na czołówkę.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Kiero kiero - niezalogowany 2025-11-07 21:52:29

    Jakby fiatem szybciej zapierdalał to by zdążył przed scanio a tak to wyjebal na czołówkę pod prąd. No geniusz. A zawodowy oczywiście winny ehh patologia

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do