
Niezależnie od sytuacji geopolitycznej i unijnych regulacji, gaz pozostaje jednym z najważniejszych paliw przejściowych – i prawdopodobnie będzie nim jeszcze przez najbliższe dekady. Jednocześnie dynamicznie rozwija się rynek pomp ciepła, a hybrydowe połączenia tych technologii zyskują na popularności.
Gaz ziemny od lat nazywany jest „paliwem pomostowym”. Z jednej strony okazuje się mniej emisyjny jak węgiel, zaś z drugiej – nie jest w pełni neutralny klimatycznie. Dlatego jego rola w miksie energetycznym bywa przedmiotem gorących dyskusji. Europa planuje jednak korzystać z niego co najmniej do połowy lat 30. XXI wieku, a w Polsce jego znaczenie w energetyce i ciepłownictwie będzie rosło jeszcze co najmniej do 2040 r. Nowe inwestycje w bloki gazowe i sieci dystrybucyjne pokazują, że gazu nie da się z dnia na dzień wyeliminować.
Za wyborem gazu przemawia też jego elastyczność technologiczna. Nowoczesne kotły gazowe potrafią pracować nie tylko na gazie ziemnym, ale coraz częściej także na biometanie czy mieszankach z wodorem. To otwiera przed nimi nowe perspektywy i pozwala lepiej dopasować się do wymagań gospodarki opartej na OZE. Z punktu widzenia użytkowników indywidualnych oznacza to, że kocioł gazowy nadal będzie opłacalnym i praktycznym wyborem – zwłaszcza, jeśli połączy się go z innymi źródłami ciepła.
Jednym z najbardziej perspektywicznych rozwiązań są instalacje hybrydowe, łączące w sobie zalety pompy ciepła i kotła gazowego. Pompa ciepła pełni w nich rolę podstawowego źródła ogrzewania i chłodzenia w okresach umiarkowanych temperatur. Kocioł gazowy z kolei włącza się, gdy zapotrzebowanie na ciepło gwałtownie rośnie (np. zimą przy dużych mrozach) lub gdy trzeba szybko podgrzać wodę użytkową. Sterownik systemu zarządza pracą obu urządzeń, dbając o maksymalną efektywność instalacji.
Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że połączenie pompy ciepła i kotła gazowego nie jest zadaniem trudnym. Jednak w praktyce wymaga specjalistycznej wiedzy i sporego doświadczenia z zakresu integracji systemów. Do najtrudniejszych wyzwań związanych z taką inwestycją należą:
odpowiedni dobór mocy urządzeń – tak, by instalacja była efektywna i nie generowała strat;
kompatybilność technologiczna – nie każda pompa ciepła i nie każdy kocioł gazowy mogą współpracować w jednej instalacji bezproblemowo;
sterowanie i automatyzacja – aby system działał optymalnie, konieczne jest zastosowanie nowoczesnych układów do zarządzania jego pracą;
aspekty formalne i bezpieczeństwo – instalacje hybrydowe wymagają spełnienia szeregu norm technicznych oraz zgodności z przepisami prawa.
Typowy instalator często specjalizuje się w jednej technologii – np. montuje tylko kotły gazowe lub tylko pompy ciepła. Tymczasem przyszłość ogrzewnictwa to skomplikowane systemy oparte na co najmniej dwóch źródłach. By uniknąć problemów związanych z montażem i eksploatacją instalacji, jej wykonanie warto powierzyć firmie ERAN. Zespół z Marcinem Raniowskim na czele od lat projektuje systemy łączące gaz, pompy ciepła i inne źródła energii. Jego klienci mogą liczyć na wsparcie techniczne na każdy etapie – od fazy koncepcji aż po serwis. Oferta jest dostępna na www.eran.com.pl.
Jeśli chodzi o przyszłość technologii gazowych, na uwagę zasługuje kilka trendów. Pierwszy to wykorzystanie biometanu i wodoru. Coraz częściej mówi się o możliwości zasilania istniejących instalacji gazowych paliwami alternatywnymi. Nowoczesne kotły już dziś są przystosowane do mieszanki z udziałem wodoru. Inwestorzy coraz częściej będą ponadto wybierać systemy, które można elastycznie rozbudowywać i dostosowywać do nowych warunków.
Drugi ważny trend inteligentne sterowanie i integracja z magazynami energii. Systemy przyszłości mogą same wybierać optymalne źródło ciepła w danym momencie, biorąc pod uwagę cenę energii, pogodę i zapotrzebowanie budynku. W perspektywie najbliższych lat instalacje hybrydowe będą mogły być łączone także z akumulatorami i fotowoltaiką, co pozwoli jeszcze bardziej obniżyć koszty eksploatacji.
Gaz, pompy ciepła, systemy hybrydowe – wszystkie te rozwiązania będą odgrywać istotną rolę w przez najbliższe lata. Znaczenie ma jednak nie to, które z nich wybierzecie, ale jak je ze sobą zintegrujecie. Dzięki takim firmom jak ERAN pod kierunkiem Marcina Raniowskiego, inwestorzy mogą być pewni, że ich system grzewczy będzie działał sprawnie, oszczędnie i zgodnie z kierunkami rozwoju energetyki. Skontaktujcie się z przedstawicielami ERAN i zaplanujcie montaż wydajnej, wygodnej instalacji.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie