Jaworznickie hospicjum – happening rodzinny

Jaworznickie Hospicjum Homo – Homini im. św. Brata Alberta bryluje w wymyślaniu działań promujących ideę hospicyjną. Do listy swoich wydarzeń charytatywnych dopisało Rodzinny Happening Nadziei.

W sobotę 14 września pod płaszczką spotkali się wolontariusze hospicjum, jego przyjaciele  i ci, którzy postanowili hospicjum wesprzeć. Wydarzenie to wspólne działanie jaworznickiego hospicjum i jaworznickiej grupy Fenomenalni.pl. 
Iwona Pawelec koordynator wolontariatu mówi, że wydarzenie powstało spontanicznie a inspiracją była pani Monika Komańska, która organizowała wraz z MCKIS Happening Nadziei i zaproponowała, żeby hospicjum zrobiło coś takiego.

Okazało się, że skrzyknięcie grupy, która by zrealizowała ten szlachetny pomysł nie było trudne.
- Wpadłem na pomysł wraz ze wszystkimi wolontariuszami hospicjum i administracją - panią Iwoną Pawelec – mówi wolontariusz hospicjum Dariusz Żołna – żeby zrealizować coś i zrobić coś dla podopiecznych naszego hospicjum.

Nikt kogo zaproszono do udziału w tym projekcie nie odmówił. Z autentycznym zaangażowaniem przystąpiono do realizacji tego zamierzenia. - Wszyscy z otwartym sercem nas przyjęli, bardzo chętnie chcieli pomagać – mówi Magdalena Cieżak z Fenomenalnych.pl. - To widać mamy mnóstwo stanowisk, mnóstwo fajnych atrakcji. Jaworznianie mają gorące serca i są otwarci na pomaganie.

Był więc nordic walking, pokazy tańca grupy MCKiS, w piosenkach prezentowały się przedszkolaki z oddziału przedszkolnego SP nr 7, zaangażowała się też SP nr 11, której uczniowie przygotowali parę piosenek, był też pokaz akrobatyki powietrznej i jaworznickiej grupy Arue Capoeira. Koncert dała Klaudia Pałka. Było też mnóstwo innych atrakcji i dla małych i dla dużych. Był to bez wątpienia jeden z większych pikników charytatywnych organizowanych przez hospicjum. Na okoliczność tego wydarzenia napisano też piosenkę, a w niej taki fragment: wszystko na festynie fantastyczne jest, tu zabawa dobra przyjemnością jest. I był to tekst nie na wyrost.