
Wieża widokowa, inkubator przedsiębiorczości, żłobek i przedszkole to tylko niektóre obiekty, które powstaną na obecnym terenie KWK „Kazimierz-Juliusz” w Sosnowcu. Budynki kopalni zyskają drugie życie, a mieszkańcy regionu – nową przestrzeń do rozwoju i spędzania wolnego czasu.
Kompleks budynków KWK „Kazimierz-Juliusz” czeka gruntowna przemiana. W miejscu dawnych łaźni, cechowni i lampowni powstanie Inkubator Zagłębiowskiego Parku Przedsiębiorczości, żłobek i przedszkole z placem zabaw. Wieża wyciągowa zamieni się w wieżę widokową, a budynek stacji ratowniczej zostanie zaadaptowany na pomieszczenia biurowe.
Z jednej strony to ogromna radość, że powstaje coś nowego, ale dla mieszkańców to znacznie więcej: przywrócenie do funkcjonowania miejsca, które przez lata dawało pracę i wokół którego pulsowało życie całej dzielnicy. Oddajemy sosnowiczanom to, co wypracowali, a co po upadku górnictwa nie działało i nie dawało żadnych możliwości korzystania z tej przestrzeni. Ta przemiana w żłobek, przedszkole, miejsce dla biznesu, wieżę widokową, lokale gastronomiczne oraz przestrzeń historyczną – bo będziemy tę historię także przypominać – jest ważna dla nas wszystkich. Pokaże, że można „powstać z popiołów” - mówił Prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński.
W maszynowni szybu K-1 znajdzie się przestrzeń dla małej gastronomii, a w dawnym warsztacie – lokale usługowe. Teren wokół zostanie zagospodarowany z myślą o mieszkańcach. Twórcy projektu nie zapomnieli o historii. W gmachu dawnej dyrekcji kopalni powstanie przestrzeń muzealna, która przypomni o przemysłowym dziedzictwie Kazimierza Górniczego.
To jednak nie jedyne zmiany w tej części miasta. Spółka Restrukturyzacji Kopalń zadeklarowała przekazanie Sosnowcowi ponad 300 działek – w sumie blisko 40 hektarów terenów. Mają one zostać włączone w proces transformacji, by służyć mieszkańcom i lokalnej gospodarce.
Projekt jest możliwy dzięki wsparciu z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji – mechanizmu Unii Europejskiej, którego celem jest nadanie nowego życia terenom pogórniczym i poprzemysłowym. Umowę o dofinansowanie w wysokości ponad 70 mln zł podpisano w marcu 2025 roku pomiędzy miastem a Urzędem Marszałkowskim Województwa Śląskiego.
To, co dzieje się tutaj w Sosnowcu, w Kazimierzu, jest modelowym przykładem, jak dzięki środkom europejskim i zaangażowaniu samorządów można zmieniać przestrzeń. Często osiedla powstawały wokół zakładów pracy. Gdy zakład znikał, w środku osiedla zostawała wyrwa, blizna w tkance miejskiej. Po to są środki europejskie, po to walczyliśmy o Fundusz Sprawiedliwej Transformacji, by takie miejsca mogły się zmieniać. Tu powstaną nowe przestrzenie, inne niż górnicze, ale z zachowaniem pamięci o historii - mówił obecny na uroczystości podpisania umowy Wojciech Saługa, Marszałek Województwa Śląskiego.
We wrześniu 2025 Miasto Sosnowiec podpisało umowę z konsorcjum firm, które zrealizuje inwestycję wartą prawie 82 mln zł. Liderem przedsięwzięcia jest Mostostal Zabrze Gliwickie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego, a partnerem Przedsiębiorstwo Maximus ZBH MUC z Siemianowic Śląskich. Zakończenie prac zaplanowano na połowę 2027 roku.
Na pewno ciekawym elementem będzie wieża wyciągowa, którą musimy oczyścić, pomalować i wymienić elementy konstrukcyjne. Do wykonania jest też klatka schodowa i szyb windy, dzięki której będzie można wjechać na wysokość 45 metrów. To będzie atrakcja turystyczna z przepięknym widokiem na Sosnowiec - mówił Zbigniew Wentland, wiceprezes Mostostal Zabrze GPBP.
KWK „Kazimierz-Juliusz” była jedną z pięciu kopalń węgla kamiennego w Sosnowcu. Powstała jeszcze w XIX wieku i jako ostatnia zakończyła działalność – 29 maja 2015 roku na powierzchnię wyjechała symboliczna ostatnia tona węgla. W 2020 roku miasto przejęło część pokopalnianych budynków, które teraz zyskają nowe życie.
Po latach starania się samorządu i mieszkańców już niedługo ten teren wróci do świetności.
Rok 2014 był okresem, kiedy nasze dzielnice wschodnie wyglądały fatalnie i bardzo odbiegały od reszty Sosnowca. Dodatkowo pojawiły się wtedy informacje o planowanej likwidacji kopalni. W związku z tym podjęliśmy działania, by zrewitalizować te tereny, ale też zachować pamięć o górnictwie. Z grupą fantastycznych mieszkańców udało się doprowadzić projekt do realizacji – powstała Rada Dzielnicy, a wraz z nią rozpoczął się intensywny proces odbudowy i działań na rzecz zachowania obiektów oraz historii, która dla mieszkańców była niezwykle istotna. Każdy tutaj był związany z zakładem pracy, często całe rodziny przez pokolenia, dlatego tak bardzo zależało nam, by ta pamięć przetrwała. Jestem bardzo wzruszony, bo to podsumowanie 11 lat mojej pracy - wspominał Łukasz Krawiec, były przewodniczący Rady Dzielnicy Kazimierz Górniczy i były radny miasta Sosnowca.
Przekształcenie dawnych zakładów pracy w przestrzeń dla najmłodszych, przedsiębiorców i organizacji społecznych jest przykładem tego, jak Fundusz Sprawiedliwej Transformacji realnie wspiera regiony górnicze. W Sosnowcu projekt ten nie tylko zachowa elementy tożsamości Kazimierza Górniczego, ale też otworzy je na nowe funkcje, które mają służyć przyszłym pokoleniom.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie