
W erze cyfrowej monitoring wizyjny stał się wszechobecnym elementem naszej rzeczywistości. Kamery spotkamy w sklepach, biurach, na ulicach, a nawet w prywatnych posesjach. Jednak wraz z rozwojem tych systemów rośnie również świadomość konieczności ochrony danych osobowych i prywatności. Przepisy RODO wprowadziły rewolucję w podejściu do przetwarzania danych z monitoringu, stawiając przed administratorami nowe wyzwania.
Jako ekspert ds. ochrony danych osobowych regularnie spotykam się z pytaniami dotyczącymi legalności stosowania monitoringu wizyjnego. Wiele organizacji nie zdaje sobie sprawy, że nagrania z kamer to nie tylko narzędzie zapewnienia bezpieczeństwa, ale również wizerunki osób (czyli de facto) dane osobowe, podlegające rygorystycznym przepisom o ochronie danych osobowych. Nieprawidłowe wdrożenie monitoringu może prowadzić nie tylko do kar finansowych, ale również do naruszenia podstawowych praw i wolności osób fizycznych.
W tym artykule kompleksowo omówię, jak stosować monitoring wizyjny zgodny z RODO, na co zwrócić uwagę przy jego wdrażaniu oraz jakie obowiązki spoczywają na administratorze danych. Przyjrzyjmy się, jak pogodzić konieczność ochrony mienia z poszanowaniem prywatności.
Monitoring wizyjny to system kamer rejestrujących obraz, który umożliwia obserwację określonego obszaru w czasie rzeczywistym lub poprzez odtwarzanie nagrań. Z perspektywy RODO, nagrania zawierające wizerunek osoby stanowią informacje o zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osobie fizycznej, a więc są danymi osobowymi.
Rozporządzenie o ochronie danych traktuje obrazy z monitoringu jako szczególną kategorię danych, których przetwarzanie musi być zgodne z zasadami określonymi w art. 5 RODO. Oznacza to, że administrator danych musi mieć świadomość, że instalując kamery, wchodzi w obszar regulowany przepisami o ochronie danych osobowych.
Warto podkreślić, że nawet proste systemy monitoringu używane do zapewnienia bezpieczeństwa podlegają tym samym rygorom co inne formy przetwarzania danych osobowych.
Aby monitoring wizyjny był zgodny z RODO, administrator musi określić legalną podstawę przetwarzania danych. Najczęściej stosowanymi podstawami są:
Niezależnie od wybranej podstawy, administrator danych musi pamiętać o zasadzie proporcjonalności. Oznacza to, że zakres monitoringu wizyjnego powinien być adekwatny do celu, jaki ma osiągnąć. Nadmierne i nieproporcjonalne stosowanie monitoringu może zostać uznane za niezgodne z prawem, nawet jeśli istnieje formalna podstawa prawna.
Monitoring wizyjny w miejscu pracy podlega szczególnym regulacjom zawartym w Kodeksie pracy. Zgodnie z art. 22² Kodeksu pracy, pracodawca może wprowadzić monitoring, jeżeli jest to niezbędne do zapewnienia bezpieczeństwa pracowników, ochrony mienia lub kontroli produkcji.
Istotne jest, aby cele stosowania monitoringu były jasno określone w regulaminie pracy lub w obwieszczeniu, a pracownicy zostali o tym poinformowani nie później niż 2 tygodnie przed uruchomieniem kamer. Co ważne, monitoring nie może obejmować pomieszczeń sanitarnych, szatni, stołówek czy pomieszczeń udostępnianych organizacjom związkowym, chyba że jest to niezbędne i nie naruszy godności oraz innych dóbr osobistych pracownika.
Administrator danych musi pamiętać, że nawet w kontekście stosunku pracy monitoring nie może naruszać godności pracowników i ich prawa do prywatności. Warto skonsultować się z inspektorem ochrony danych przed wdrożeniem takiego systemu.
Administrator danych stosujący monitoring wizyjny musi spełnić szereg obowiązków wynikających z RODO:
Naruszenie tych obowiązków może skutkować sankcjami ze strony Urzędu Ochrony Danych Osobowych, a w skrajnych przypadkach również odpowiedzialnością cywilną wobec osób, których dane dotyczą.
RODO nie określa sztywnych ram czasowych dla przechowywania nagrań z monitoringu wizyjnego. Zgodnie z zasadą ograniczenia przechowywania, dane można przetwarzać przez okres nie dłuższy niż jest to niezbędne do celów, dla których dane są przetwarzane.
W praktyce oznacza to, że okres przechowywania danych powinien być dostosowany do celu, w jakim monitoring jest prowadzony. Dla typowego monitoringu służącego zapewnieniu bezpieczeństwa, okres ten wynosi zwykle od kilku dni do kilku tygodni. W kontekście monitoringu w miejscu pracy, Kodeks pracy stanowi, że nagrania obrazu pracodawca przetwarza wyłącznie do celów, dla których zostały zebrane, i przechowuje przez okres nieprzekraczający 3 miesięcy od dnia nagrania.
Okres przechowywania należy również zapisać w przyjętym przez organizację Regulaminie Monitoringu Wizyjnego. Administrator danych powinien regularnie weryfikować, czy ustalone okresy przechowywania są adekwatne i nie przekraczają niezbędnego minimum.
Tak, nagrania z monitoringu wizyjnego, na których widoczne są osoby, stanowią dane osobowe w rozumieniu RODO. Definicja danych osobowych obejmuje wszelkie informacje o zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osobie fizycznej. Wizerunek osoby utrwalony na nagraniu pozwala na jej identyfikację, a więc spełnia tę definicję.
Nawet jeśli jakość nagrania jest słaba, ale możliwa jest identyfikacja osoby (np. na podstawie charakterystycznego ubioru, sylwetki czy kontekstu), to takie nagranie nadal stanowi dane osobowe. Nie ma przy tym znaczenia, czy administrator faktycznie zna tożsamość osoby na nagraniu – wystarczy, że identyfikacja jest potencjalnie możliwa.
Zgodnie z zasadą przejrzystości, administrator danych musi odpowiednio informować o przetwarzaniu danych z monitoringu wizyjnego. Realizuje się to dwuetapowo:
Klauzula informacyjna powinna zawierać m.in. dane administratora, cele przetwarzania, okres przechowywania danych, informacje o prawach osób, których dane dotyczą, oraz o ewentualnym udostępnianiu nagrań innym podmiotom.
Dobrą praktyką jest umieszczenie podstawowych informacji na tablicach przy wejściu na obszar monitorowany, z odnośnikiem do pełnej klauzuli informacyjnej (np. na stronie internetowej lub w recepcji).
Osoby, których wizerunek został utrwalony na nagraniach z monitoringu, korzystają z pełni praw przyznanych przez RODO, w tym:
Realizacja tych praw może być jednak w praktyce utrudniona, zwłaszcza gdy na nagraniu widoczne są również inne osoby. Administrator powinien wdrożyć procedury umożliwiające skuteczną realizację praw osób, których dane dotyczą, z poszanowaniem praw osób trzecich.
Tak, istnieją miejsca, gdzie stosowanie monitoringu wizyjnego jest zabronione lub znacząco ograniczone. Dotyczy to przede wszystkim miejsc, w których monitoring naruszałby godność człowieka i prawo do prywatności.
W kontekście zakładu pracy, Kodeks pracy wprost zakazuje instalowania monitoringu w pomieszczeniach sanitarnych, szatniach, stołówkach oraz pomieszczeniach udostępnianych organizacjom związkowym, chyba że jest to niezbędne ze względu na bezpieczeństwo pracowników lub ochronę mienia i nie naruszy godności oraz innych dóbr osobistych.
Poza kontekstem zatrudnienia, monitoring nie powinien obejmować miejsc o charakterze prywatnym, takich jak toalety, przebieralnie czy pokoje hotelowe. Instalacja kamer w takich miejscach stanowiłaby nieproporcjonalną ingerencję w prywatność osób.
Jeśli już posiadasz system monitoringu wizyjnego, który został wdrożony przed wejściem w życie RODO lub bez uwzględnienia jego wymogów, powinieneś przeprowadzić audyt i dostosować go do obowiązujących przepisów. Oto kluczowe kroki:
W przypadku bardziej złożonych systemów warto rozważyć przeprowadzenie oceny skutków dla ochrony danych (DPIA) zgodnie z art. 35 RODO.
Nieprzestrzeganie przepisów RODO w zakresie monitoringu wizyjnego może prowadzić do poważnych konsekwencji dla administratora danych. Urząd Ochrony Danych Osobowych może nałożyć kary administracyjne sięgające do 20 milionów euro lub 4% rocznego światowego obrotu przedsiębiorstwa.
Poza sankcjami finansowymi, administrator może również stanąć w obliczu roszczeń cywilnoprawnych ze strony osób, których prawa zostały naruszone. Dodatkowo, naruszenie przepisów o ochronie danych może skutkować utratą reputacji i zaufania klientów lub pracowników.
Warto pamiętać, że sama instalacja kamer bez odpowiedniego oznaczenia i informowania o przetwarzaniu danych stanowi naruszenie RODO, nawet jeśli kamery nie są włączone lub nie rejestrują obrazu.
Zdecydowanie tak. Przepisy dotyczące ochrony danych osobowych są złożone, a ich interpretacja w kontekście monitoringu wizyjnego może nastręczać trudności. Profesjonalne wsparcie pozwala uniknąć kosztownych błędów i zapewnić zgodność z obowiązującymi regulacjami.
Gallio Pro oferuje kompleksowe rozwiązania w zakresie monitoringu wizyjnego zgodnego z RODO, łącząc zapewnienie bezpieczeństwa z poszanowaniem prywatności. Pobierz demo naszego systemu lub skontaktuj się z nami, aby dowiedzieć się więcej o tym, jak możemy pomóc Twojej organizacji.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie