
W nocy z 13 na 14 maja w Jaworznie miała miejsce tragedia, która wstrząsnęła lokalną społecznością. W jednym z niewielkich sklepów spożywczych w dzielnicy Długoszyn zginął 53-letni mężczyzna - właściciel lokalu. Zdarzenie miało miejsce około godziny 23:40. Sąsiedzi zauważyli dym wydobywający się z budynku przy ulicy Jana Długosza. Wiedzieli, że w środku znajduje się właściciel sklepu, który z nieznanych powodów nie opuścił swojego sklepu po zamknięciu.
Sytuacja była dramatyczna, jednak sąsiedzi nie czekając na przyjazd służb ratunkowych, sami podjęli akcję ratunkową. Jak przekazuje nam policja, zdecydowali się na wyważenie drzwi, aby dostać się do środka. Z zadymionego lokalu wyciągnęli nieprzytomnego mężczyznę, u którego nie wykryli funkcji życiowych. Natychmiast przystąpili do reanimacji i nie przerwali działań do momentu przybycia ratowników.
Na miejsce zdarzenia przybyły trzy zastępy straży pożarnej z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Jaworznie, funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji oraz zespół ratownictwa medycznego. Ratownicy po przejęciu działań ratunkowych stwierdzili zgon mężczyzny. Pomimo szybkiej reakcji, życia 53-latka nie udało się uratować.
Policja pod nadzorem prokuratury prowadziła czynności na miejscu tragedii. Prowadzone śledztwo ma wyjaśnić okoliczności tej tragedii i ustalić dokładną przyczynę pożaru. Z wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną zadymienia w sklepie mogło być zwarcie w instalacji elektrycznej. Strażacy, którzy przyjechali na miejsce, wykryli również niewielki ogień, który udało im się ugasić.
Sąsiedzi i mieszkańcy Długoszyna, którzy znali właściciela sklepu, są głęboko poruszeni tą tragedią. Mężczyzna od lat prowadził sklep samodzielnie, który odziedziczył po swojej mamie. Pozytywnie wspomina go jeden z mieszkańców, który robił zakupy w jego sklepie. Nie krył on szoku na wieść o jego śmierci, kiedy rano po tragedii chciał udać się na zakupy. Z kolei lokalny piekarz, Stanisław Bigaj przekazał nam, że mężczyzna był jego zdaniem bardzo zaradny oraz oddany swojej działalności i pomagał bezdomnym.
Prokurator Katarzyna Harmatys-Dudek z Prokuratury Rejonowej w Jaworznie przekazała nam, że wszczęte zostało postępowanie z art. 155 kodeku karnego dotyczącego nieumyślnego spowodowania śmierci. Został powołany biegły, który wykona sekcje zwłok 53-latka. Wstępnie śledczy wykluczają udział osób trzecich w tym zdarzeniu.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.