Pasiaste tulipany

Wśród roślin zdobiących rynek i zapewne inne tereny publiczne na uwagę zasługują tulipany o charakterystycznych bordowych smugach na blaszkach liściowych. Zapewne znajdują się one także w niejednym ogrodzie, bo są po prostu ładne, trwałe i co najważniejsze „botaniczne”.

Zwykłe tulipany, które swego czasu także wywołały furorę w Europie, a której zwieńczeniem była holenderska gorączka uchodzą obecnie za rośliny trywialne, pospolite, chociaż wciąż pojawiają się tutaj nowe, ciekawe odmiany. Dlatego od pewnego czasu oczy hodowców i miłośników ogrodów zwróciły się ku tulipanom botanicznym. Wszak rodzaj Tulipa liczy sporo gatunków, coś tak około 120. Typowy to Tulipa sylvestris, który został skrzyżowany z wieloma innymi dając te wszystkie, jak to nazwałem trywialne odmiany.
Nasz bohater to tulipan Griega, którego praprzodek wciąż występuje w naturze tylko w Azji Środkowej, w Turkiestanie. Turkiestan to oczywiście część Kazachstanu a nie Turkmenistanu. Oczywiście od kiedy dostał się w „łapy hodowców” pokazał swój potencjał. Dlatego istnieje już w wielu ciekawych odmianach. Niestety nie jestem w stanie powiedzieć, która z nich zdobi jaworznicki rynek.









Zainteresowani więcej o tym gatunku można znajdą gdzieś w sieci, a obrazek więcej mówi niźli przegadany opis. Wszak ponownie wkraczamy w tak postponowaną kilkadziesiąt lat temu epokę pisma obrazkowego. Oczywiście dociekliwych zapraszam po prostu na rynek, wyłącznie celem obejrzenia gatunku na miejscu.
Piotr Grzegorzek, kustosz Muzeum w Chrzanowie, od 1994 roku współpracownik gazety Co Tydzień.

UWAGA: Archiwum dyskusji na forum znajdziesz tutaj.