Reklama

Poniedziałek Wielkanocny

Jaw.pl - Jaworznicki Portal Społecznościowy
05/04/2021 09:00
Noc przestępna z Wielkanocy na poniedziałek zwana była diabelską. Urządzano wtedy przeróżne figle, wypuszczano bydło z obór, zatykano kominy, szyby mazano błotem.

Od rana oddawano się tzw. wielkiej ‘oblewce” czyli temu, co dzisiaj zwie się Śmigusem-dyngusem. „Śmigus” oznaczał smaganie wierzbowymi witkami a „dyngus” (niemieckie dingen – wykupywać) to polewanie zimną wodą, od którego miały chronić drobne datki. W dowód miłości eleganccy amanci oblewali wybranki serca wodą różaną, ale tylko po ręce, po gorsie oblewano małymi sikaweczkami i flaszeczkami. Tradycja nakazywała polewanie wodą w poniedziałek wyłącznie panien i mężatek. We wtorek na odrót, polewani byli chłopcy i mężczyźni.


[caption id="attachment_148218" align="aligncenter" width="640"] fot. archiwum[/caption]

Od lanego poniedziałku aż do nocy św. Jana nie można było zanurzać się w otwartych wodach. Wierzono, że w tym czasie na bagnach, mokradłach, w stawach, w rzekach i jeziorach pojawiają się wodne zjawy, które mogły kąpiących się utopić.


W Poniedziałek Wielkanocny wędrowały od domostwa do domostwa grupy przebierańców, ustrojone na wzór ułanów, ciągnęli za sobą „tarczyk” czyli drewnianego baranka na wózku. Pokazywali Mękę Pańską, śpiewali pieśni, w których użalali się nad ukrzyżowanym Jezusem i radowali się Zmartwychwstaniem. Przebierańców nagradzano smakołykami z wielkanocnego stołu.


Ela Bigas




[vc_facebook]


Aplikacja jaw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do