
Sadzenie drzew upamiętniających narodziny dzieci to piękna tradycja, która łączy symbolikę życia z troską o przyrodę. Wzdłuż Alei Nowych Mieszkańców posadzono już kilka różnych gatunków drzew, jednak do tej pory próby te kończyły się niepowodzeniem. Ani pierwsze dęby szypułkowe, ani późniejsze czerwone nie przetrwały. Teraz do alei wróciły dęby szypułkowe i pozostaje mieć nadzieję, że tym razem uda się stworzyć trwałą, zieloną przestrzeń.
Pierwsze nasadzenia – dęby szypułkowe w odmianie kolumnowej – niestety się nie przyjęły. Podobny los spotkał kolejne drzewa, tym razem dęby czerwone. Teraz, po raz trzeci, w alei ponownie pojawiły się kolumnowe dęby szypułkowe. W ocenie przyrodnika Piotra Grzegorzka, większość z nich wygląda na żywe, choć niektóre sprawiają wrażenie niepewnych – ich stan można określić słowami: „na dwoje babka wróżyła”.
Na dalszym odcinku alei drzewa wyglądają jeszcze na martwe, ale jest nadzieja, że to tylko pozory. Grzegorzek liczy na to, że sprawdzi się stare porzekadło – „do trzech razy sztuka”.
Czy tym razem aleja rozkwitnie na dobre i stanie się trwałym, zielonym symbolem nowych mieszkańców Jaworzna? Czas pokaże – ale trzymamy kciuki, by tym razem się udało.
Sztandarowym działaniem na rzecz wzbogacenia dendroflory Jaworzna było sadzenie drzew upamiętniających dzieci, które urodziły się w danym momencie w mieście. Na początku, tutaj w miejscu zwanym Aleją Nowych Mieszkańców, posadzono dęby szypułkowe w odmianie kolumnowej – te jednak nie przeżyły. Później posadzono tutaj dęby czerwone i one również nie przeżyły. Obecnie, ponownie – jak się wydaje – posadzono dęby szypułkowe w odmianie kolumnowej. Większość z nich jest żywa, ale niektóre są w sytuacji „na dwoje babka wróżyła”, a zatem: pożyjemy, zobaczymy.
Oto dalszy ciąg tej alei – drzewa póki co sprawiają wrażenie martwych, ale mamy nadzieję, że ożyją, ponieważ liczę, że sprawdzi się mądrość polskich przysłów. W tym wypadku chodzi o przysłowie: „do trzech razy sztuka” - Piotr Grzegorzek
Za treści przedstawione w materiale dofinansowanym ze środków WFOŚiGW odpowiedzialność ponosi Redakcja.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.