
Impreza spodobała się mieszkańcom. Pełny rynek i brak wolnych miejsc w lokalach gastronomicznych na rynku w Jaworznie. Zobaczcie jak bawili się mieszkańcy.
Italo Disco na zakończenie lata w Jaworznie okazało się prawdziwym sukcesem. Restauracja Mattarello zorganizowała niezapomnianą imprezę taneczną, która przyciągnęła tłumy mieszkańców miasta. Wydarzenie odbyło się w sobotę, 31 sierpnia, na Rynku w Jaworznie, a wszyscy zgromadzeni mieli okazję poczuć prawdziwy włoski klimat.
Główną atrakcją wieczoru był występ włoskiego DJ-a Enzo, który przyleciał prosto z Calabrii. Jego muzyka porwała uczestników do tańca, a włoskie hity nie schodziły z głośników przez cały wieczór. DJ Enzo, zachwycony Jaworznem, od samego początku roztaczał wokół siebie energię, która udzielała się wszystkim obecnym.
Impreza rozpoczęła się o godzinie 18:00, a na gości czekały nie tylko wspaniałe dźwięki, ale również wyjątkowe smaki. Właściciele restauracji, Ewelina i Santo, serwowali zimnego Aperola, włoską pizzę oraz makaron al dente, które idealnie dopełniały atmosferę wieczoru.
W trakcie potańcówki zagrał również DJ Jacek, który zadbał o to, by parkiet był pełen do późnych godzin. Mieszkańcy Jaworzna bawili się doskonale, a zakończenie lata w stylu włoskim na długo pozostanie w ich pamięci.
Relacja wideo:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
W wielu miastach na świecie jest tak, że wieczorem przy fontannie na rynku siada jakiś muzyk i gra, a zebrani mieszkańcy tańczą. Czasami jest to chłopak z gitarą, czasami DJ, czasami facet z dudami, a czasami z fortepianem. Zdarzają się też zespoły czy orkiestry. Ludzie, głównie starsi czakaja cały dzień, by wieczorem razem zatańczyć. A miasto? Miasto niech tylko da nagłośnienie i patrol straży miejskiej, reszta potoczy się sama.
Ta muzyka nie ma nic wspólnego z Italo disco. Mylicie Italo pop w koślawych remiksach z lat 2000 i ogólnoświatową komercję z muzyką twórców takich jak Scotch, czy braci Nicolosich. Ludzie edukujcie się, mamy erę informacji. Zapraszam na discogs