Reklama

Jawor (na rynku) – kronika zapowiedzianej śmierci

AWAP
23/08/2018 18:00
Zwieńczeniem działań mających nadać rynkowi miasta nowe oblicze, było posadzenie okazałego klonu jawora – Acer pseudoplatanus. Byłoby niezręcznie, gdyby w centralnym miejscu miasta zabrakło drzewa kojarzącego się z jego nazwą

Drzewo przyjechało z Holandii. Miało dostatecznie gruby pień i znakomicie uformowaną bryłą korzeniową. Wszystko zgodnie z zasadami sztuki ogrodniczej. Teoretycznie nic nie powinno się stać. 



Drzewo miało rosnąć, tak jak to się powiada w pewnych kręgach, do końca świata i dzień dłużej, a już przynajmniej przez najbliższe 200 lat, jak to ten gatunek ma w obyczaju.


Od pewnego czasu zauważyłem, że w koronie pojawiają się suche gałęzie. Poza tym, kiedy podejdzie się bliżej, można zauważyć odpadającą tuż przy ziemi korę. Poza tym wydaje się, że drzewo jest w znakomitej kondycji, skoro obficie owocuje. Niestety, są to oznaki zbliżającej się śmierci.


Rzecz raczej nieunikniona. To po prostu znakomita ilustracja tego, co o drzewach zmuszonych rosnąć w takich warunkach pisze Peter Wohlleben w książce pt. „Sekretne życie drzew”. Zapraszam do lektury.


W skrócie – w szkółce był niczym w raju, chociaż od czasu do czasu musiał przechodzić serię bolesnych zabiegów. Potem trafił tutaj. Na początku także dbali o niego, zatem zaczął rosnąć jak szalony. Kiedy wsparcie się skończyło, delikatne korzenie zetknęły się z barierą twardego gruntu, brakiem wody, brakiem dostatecznej ilości substancji odżywczych i ta różnica temperatur pomiędzy ciemną korą a białymi kamykami otaczającymi pień. To musiało się tak skończyć.


Piotr Grzegorzek


Aplikacja jaw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    eSJot - niezalogowany 2018-08-24 03:07:25

    "Było by niezręcznie, gdyby...". Ja bym napisał byłoby, ale niech tam. Taki już urok i znak rozpoznawczy CT, że poprawną pisownią się nie przejmuje. BTW na kiedy chrzanowski papcio Chmiel przewiduje ostateczny zgon drzewka? Za lat 3 czy 33? Mam dwa kroki, to będę tą porażkę klonu obserwował na bieżąco.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do