Reklama

Licznik w samochodzie cofnięty o 65 000 kilometrów. Sprawę wyjaśnia policja

Jaw.pl - Jaworznicki Portal Społecznościowy
10/03/2020 15:11
Aż 65 000 kilometrów zniknęło z licznika jednego z samochodów, który na co dzień poruszał się po drogach Jaworzna.

„Cofnięty licznik” w czasie rutynowej kontroli wykryli funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Jaworznie. Sprawa trafi teraz na biurko prokuratora.

Czym zagrożone jest cofanie liczników w pojazdach i co na ten temat mówią przepisy, wyjaśnia Jacek Nowicki z Prokuratury Rejonowej w Jaworznie.

Proceder cofania liczników doskonale znany jest wszystkim tym, którzy choć raz musieli kupić samochód z rynku wtórnego. Magiczne 160 000 km wciąż było „standardowym” przebiegiem nawet kilkunastoletnich pojazdów sprowadzanych do Polski zza zachodniej granicy. Zmienia się jednak świadomość klientów i zmieniają się też przepisy.

Co, jeśli nasz licznik po prostu się zepsuje i konieczna będzie jego wymiana? Tę, z pozoru, trudną kwestię wyjaśnia Wiesław Głowacz, diagnosta pojazdowy, a prywatnie pasjonat motoryzacji. 65.000 kilometrów to nieraz nawet kilka dobrych lat ciągłej eksploatacji samochodu. Jaki ma to wpływ na jego stan? Okazuje się, że „korekta stanu licznika” połączona z zaniedbaniami serwisowymi może mieć opłakane skutki szybciej, niż moglibyśmy się ich spodziewać.

Rutynowe policyjne kontrole związane z legalnością pojazdu i weryfikacją stanu licznika są coraz częstsze. Pojawia się więc światełko nadziei, że stan pojazdów na rynku wtórnym w końcu będzie pokrywał się z ich opisem, zachęcającym do zakupu.

[vc_facebook]

 

Aplikacja jaw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do