Grupa prawie 100 motocykli spotkała się na nieformalnym zlocie motocyklowym. W paradzie przejechali z Fashion House, przez centrum na Sosinę. Uczestniczyli w niej motocykliści z różnych miast, jednak Jaworzno posiadało swoją największą reprezentację.
Motocykliści nie zwoływali tego spotkania oficjalnie, a informację krążyły pocztą pantoflową i poprzez internet. Na Sosinie przez blisko dwie godziny plażowicze mieli okazję do oglądania ciekawych motocykli, od zabytkowych takich jak SHL 04 z 1954 r. Władysława Skubisa, poprzez choppery, skutery, ścigacze, a także modele własnej produkcji. Kilka lat temu jaworznicki zlot motocyklistów był niemałą tradycją, jednak po przykrym wypadku, dziś uzyskać pozwolenie na organizację tego typu imprezy nie jest rzeczą prostą. Takie nieformalne zloty pokazują pasję z jaką motocykliści przywiązują się do swoich pojazdów. Oby za rok tradycja jaworznickich zlotów oficjalnie powróciła do kalendarza imprez.
Foto: Robert Skubis
UWAGA: Archiwum dyskusji na forum znajdziesz tutaj.
Aplikacja jaw.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!