
W ostatnich kilku latach fotowoltaika zyskała na popularności w Polsce, szczególnie wśród osób szukających ekologicznych rozwiązań dla swojego domu. Wzrost popytu na panele słoneczne niestety przyciągnął także osoby, które chcą wykorzystać ten trend wyłącznie do własnych wątpliwych moralnie korzyści.
Na rynku fotowoltaicznym pojawiły się tzw. firmy widmo, które na początku sprawiają wrażenie profesjonalnych i wiarygodnych. Oszuści prezentują kompleksowe oferty, w tym audyty, szczegółowe projekty i kosztorysy, które sprawiają, że klienci czują się bezpiecznie. Problem pojawia się po podpisaniu umowy i wpłaceniu zaliczki – wtedy firma znika, a klienci czekają w niepewności na realizację zlecenia.
Tanie alternatywy to często niższa jakość paneli
Nieuczciwe firmy kuszą także ofertami instalacji fotowoltaicznych w niższej cenie, jednak z użyciem tańszych i mniej wydajnych paneli. W takich przypadkach mogą zostać zastosowane produkty z nieznanych źródeł, które nie mają wymaganych certyfikatów jakości. Inną metodą jest sprzedaż paneli, które są podrobione, imitują drogie, markowe modele.
Czasami firmy oferują również używane panele, które zostały poddane tzw. renowacji i sprzedawane jako nowe. Choć system może działać, jego wydajność i trwałość będą znacznie gorsze od produktów wysokiej jakości.
Instalatorzy bez uprawnień
Kolejnym zagrożeniem są firmy zatrudniające instalatorów bez odpowiednich kwalifikacji. Panele zamontowane przez osoby bez doświadczenia mogą doprowadzić do poważnych problemów – zmniejszonej efektywności systemu, a także krótszej żywotności instalacji. Niezgodny z normami montaż może też poskutkować awariami, które będą wymagały kosztownych napraw, a w najgorszym przypadku – wymiany całego systemu.
Oszustwa na dotacjach
Wiele osób, decydując się na fotowoltaikę, stara się skorzystać z dostępnych dotacji, np. z programu „Czyste Powietrze”. Niestety, oszuści wykorzystują ten fakt, podszywają się pod przedstawicieli instytucji rządowych lub organizacji dotacyjnych. Oferują pomoc w uzyskaniu dofinansowania, wymagają opłat z góry lub dostępu do poufnych danych.
Na rynku niestety działają również firmy, które pobierają pełnomocnictwa od klientów, aby występować w ich imieniu, ale zamiast przekazać środki, przywłaszczają je. Takie przypadki są szczególnie trudne do wykrycia, ponieważ dotacje są wypłacane przez instytucje zewnętrzne, a klienci dowiadują się o oszustwie dopiero po długim czasie.
Nie płać wszystkiego z góry, sprawdź firmę
Aby uniknąć oszustw na rynku fotowoltaicznym, warto zachować szczególną ostrożność. Przede wszystkim, przed podjęciem współpracy z firmą, należy zweryfikować jej legalność. Można to zrobić, sprawdzając dane w Krajowym Rejestrze Sądowym (KRS) lub Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG). Istotne jest także, aby sprawdzić doświadczenie instalatora oraz jego uprawnienia, a także poszukać opinii o firmie.
Zanim podpiszemy umowę, warto poprosić o referencje oraz przykłady zrealizowanych projektów. Lepiej nie płacić pełnej kwoty za usługę z góry. Oferty z wyjątkowo niskimi cenami powinny wzbudzić szczególne wątpliwości.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie