
Krzysztof Strzoda prezentuje swoje dzieła w gościnnej jaworznickiej chałupie u prof. dra hab. Jakuba Byrczka w Galerii „Pusta”. Przeszłość zderza się tam pięknie ze współczesnością.
Prezentujący swoją twórczość Krzysztof Strzoda w fotografiach biało-czarnych przedstawia bliskie mu miasto. „Katowice do dzisiaj kojarzone z węglem od dawna kroczą drogą prężnej i nowoczesnej stolicy regionu. Dlatego też, gdy postanowiłem stworzyć fotografie mojego rodzinnego miasta, to nie chciałem, aby powstał cykl, który miałby stanowić pełną i wyczerpującą odpowiedź na pytanie: jakie są Katowice?” - powiedział artysta.
Widzimy matowe fotografie w białym passe-partout, a na nich wyraziste budowle i przestrzenie, z postaciami nie centralnymi, nie najważniejszymi. Jakby zza mgły. Jest biblioteka, pomnik, dom, park. Na fotografiach liczy się obiekt nie człowiek. Człowiek wkomponowany w obraz jest na uboczu. Fotografia czarno-biała rozbudza wyobraźnie. Budzi skojarzenia. Uspakaja myśli. Nie ma kolorów, nie narzucają swej intensywności. Fotografie są znakomite przez to, że są inne. Artysta zadziwia oryginalnością swoich dzieł.
Cykl zatytułowany jest „Nie-szare Katowice” zainspirowany został cyklem Bogdana Konopki „Szary Paryż. W 2020 roku otrzymał nagrodę w konkursie „Lokata w Kulturę”. Podczas wernisażu 30 października mogliśmy porozmawiać z artystą fotografem, twórcą audiowizualnym, nie tylko o fascynacjach widokami Katowic, ale także dowiedzieć się o najnowocześniejszych technikach. „Powstałe obrazy, fizyczne odbitki w formacie 12x18 cm naświetlane stykowo wykonane zostały w hybrydowej cyfrowo-analogicznej technice platynotypii – usłyszałam od autora fotografii oprowadzającego nas po wystanie. Nowoczesność aż szokuje.
Krzysztof Strzoda urodził się w Katowicach w 1967 roku. Jest absolwentem Uniwersytetu Ekonomicznego i Politechniki Śląskiej. Członkiem Związku Polskich Artystów Fotografików i Foto klubu Rzeczypospolitej Polskiej. Fotograf Fédération Internationale de I'Art Photographique. Stypendysta Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Marszałka Województwa Śląskiego. Ma w dorobku 12 wystaw indywidualnych i ponad 300 wystaw grupowych na całym świecie.
Wystawa potrwa do 27 listopada 2024. Kto jeszcze nie był w progach Galerii „Pusta” przy ulicy Fabrycznej 37,to niech tam zawita. Zachwyci go Galeria autentycznością dawną i opowieściami gospodarza Jakuba Byrczka. Umieścił Galerię w chałupie z ciepłym piecem, tak pięknym, że jego historii też warto posłuchać.
Barbara Sikora
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Szanowna Pani Barbaro co nas jako rdzennych jaworznian łączy z Katowicami chyba jedynie autobus i pociąg wszak to najdalej wysunięte rubieże Małopolski