W sobotę, po południu na stacji paliw przy autostradzie A4 (Jaworzno-Jeleń), zatrzymał się tir, którym kierował 32-letni obywatel Serbii. Kierowca jadąc z Turcji przekroczył granicę Polski w Chyżnem i kierował się do Poznania. W trakcie postoju w pewnej chwili kierowca usłyszał dobiegające z naczepy odgłosy prowadzonych rozmów. Zdezorientowany kierowca wraz z obsługą stacji wezwał Policję. Chwilę później na stację paliw przyjechał policyjny patrol. Kierowca tira powiedział policjantom, że na naczepie znajdują się najprawdopodobniej jakieś osoby. Kierowca otworzył zabezpieczony ładunek i wtedy policjanci sprawdzili naczepę. W czasie kontroli mundurowi zastali trzech młodych mężczyzn, którzy siedzieli pomiędzy towarem. Żaden z nich nie mówił po polsku. Policjanci sprawdzili ich odzież - jak się okazało, mężczyźni nie mieli przy sobie żadnych dokumentów. Stróże prawa wstępnie ustalili, iż imigranci pochodzą z Afganistanu. Policjanci udzielili mężczyznom pomocy przedmedycznej oraz wręczyli im wodę i posiłek. W związku z podejrzeniem, że nielegalnie wjechali na terytorium Polski, obcokrajowcy zostali przekazani strażnikom granicznym z Rudy Śląskiej.Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie