
W wielu domach na czele listy najbrudniejszych miejsc z automatu stawiamy toaletę. Tymczasem ku zdziwieniu wielu osób to wcale nie ona jest najmocniej zanieczyszczoną przestrzenią w mieszkaniach.
Niektóre obszary w naszych mieszkaniach są aż 200 razy bardziej zanieczyszczone niż miejsce (toaleta), które powszechnie uważamy za siedlisko bakterii. Zaskakująco duża liczba mikroorganizmów gromadzi się w nieoczywistych lokalizacjach.
Gdzie w domu jest najwięcej zarazków?
Jednym z głównych miejsc, w którym gromadzą się bakterie, jest sofa. To centralny punkt w każdym salonie. Na nim spędzamy czas, relaksujemy się i jemy. Szacuje się, że na kanapie znajduje się więcej bakterii niż w toalecie.
W kuchni szczególną uwagę należy zwrócić na gąbkę do mycia naczyń. Tak, to właśnie tak niepozorne przedmioty są prawdziwym siedliskiem bakterii, ze względu na stały kontakt z wilgocią i resztkami jedzenia. Należy je wymieniać regularnie i po każdym użyciu dokładnie osuszać.
Bakterie na szczoteczce
Lepiej dla własnego dobra nie zapominać o kubeczku na szczoteczki do zębów, często pomijanym podczas sprzątania. W nim gromadzi się mnóstwo bakterii, które jeśli nie zostaną usunięte – trafią na szczoteczkę i do naszego organizmu. Również zlewozmywak i blat kuchenny, mimo że często myślimy o nich jako o czystych, mogą skrywać ogromne pokłady bakterii. Powierzchowne czyszczenie przeważnie nie wystarczy – konieczne jest użycie produktów bakteriobójczych.
Kolejnym miejscem wymagającym naszej uwagi są rolety i żaluzje. Gromadzi się na nich kurz i brud, dlatego trzeba jest regularnie je czyścić. Materiałowe zasłony warto prać co miesiąc lub dwa, aby uniknąć nagromadzenia mikroorganizmów.
Nie siadaj na dywanie!
Dywany są niestety optymalnym miejscem do rozwoju bakterii i roztoczy. Badania wykazały, że mogą być one nawet 4000 razy bardziej zanieczyszczone niż deski sedesowe, zawierając do 200 000 bakterii na cal kwadratowy. Podobnie niezbyt czysty jest z natury telefon komórkowy, używany codziennie.
Zaskakujące jest również, że klawiatura komputera, na którą nie zawsze zwracamy uwagę, jest miejscem pełnym brudu. Nie wystarczy tylko przetrzeć ekran – przestrzeń między klawiszami również wymaga czyszczenia, aby zminimalizować ryzyko przenoszenia bakterii na nasze ręce.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie