Polacy codziennie wypijają hektolitry piwa. Kupujemy alkohol już od 5 rano

Spożycie alkoholu w Polsce osiąga niepokojący poziom. Potwierdzają to dane sprzedażowe. Choć popularność tzw. małpek – niewielkich butelek z alkoholem – często budzi kontrowersje, uwagę zwraca także ogromna ilość piwa, która dzień w dzień znika z półek sklepowych.

To właśnie piwo, a nie małpki, Polacy wybierają najczęściej, nawet w godzinach porannych.

Każdego dnia Polacy kupują aż 16 milionów półlitrowych opakowań piwa, dlatego jest ono najpopularniejszym alkoholem w kraju. W porównaniu z małpkami piwa sprzedaje się aż 10 razy więcej. Jak wynika z danych Centrum Monitoringu Rynku, tylko w godzinach porannych, od 5 do 12, sprzedaje się ponad 2,6 miliona butelek piwa, z czego 402 tys. to piwa mocne.

Małpki znikają ze sklepów

Małpki – napoje spirytusowe w butelkach o pojemności poniżej 300 ml – wzbudzają krytykę jako produkt sprzyjający uzależnieniom. W Polsce ich dostępność została ograniczona poprzez wprowadzenie specjalnej opłaty „małpkowej”.

Piwo nadal traktowane jest bardziej pobłażliwie zarówno przez konsumentów, jak i organy podatkowe.

Obecnie UE rozważa wprowadzenie ujednoliconego modelu naliczania akcyzy, bazującego na zawartości alkoholu w napojach, co miałoby objąć także piwo. Podobny system działa już we Francji, Holandii i Wielkiej Brytanii. Wdrożenie tego rozwiązania w Polsce mogłoby wpłynąć na ceny i konsumpcję piwa.

Jak chronić się przed uzależnieniem?

Eksperci zalecają kilka działań:

• Edukacja: zwiększanie świadomości na temat skutków nadużywania alkoholu.

• Ograniczenie dostępności: regulacje prawne i zwiększanie cen produktów wysokoprocentowych.

• Wsparcie psychologiczne: rozwój programów pomocy dla osób uzależnionych.

• Promowanie zdrowych nawyków: kampanie społeczne zachęcające do rezygnacji z alkoholu.

Troska o zdrowie społeczne wymaga zrównoważonego podejścia do regulacji rynku alkoholu i efektywnej walki z nałogiem. Czy wprowadzenie nowych zasad w UE wpłynie na poprawę sytuacji w Polsce? Czas pokaże.