
Szczakowianka Jaworzno nie będzie mile wspominać wizyty w Chorzowie. W sobotnim spotkaniu 7. kolejki II ligi Śląskiej Drwale musieli uznać wyższość rezerw Ruchu, które zaprezentowały skuteczną i zdecydowaną grę. Jaworznianie przegrali na Cichej 0:5, a gospodarze zapewnili sobie wysoką przewagę już do przerwy.
Ruch II Chorzów od pierwszych minut narzucił swoje tempo gry. W 14. minucie wynik otworzył Adrian Dąbrowski. Później na listę strzelców wpisali się jeszcze Kajetan Klaja w 34. minucie, Kacper Dyduch w 40. minucie oraz Dawid Magusiak tuż przed przerwą, w doliczonym czasie pierwszej połowy. Do szatni gospodarze schodzili z prowadzeniem 4:0.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ znaczącej zmianie. Ruch nadal dominował i w 60. minucie Maciej Banot ustalił wynik na 5:0. Drwale próbowali odpowiedzieć, ale nie udało się znaleźć sposobu na dobrze zorganizowaną defensywę gospodarzy.
Po siedmiu kolejkach Szczakowianka zajmuje 8. miejsce w tabeli z dorobkiem 10 punktów. Tuż za biało-czerwonymi znajduje się Odra Miasteczko Śląskie, która ma na koncie 8 punktów, ale w środę rozegra zaległy mecz z Śląskiem Demarko Świętochłowice. Wynik tego spotkania może wpłynąć na układ w dolnej części środka tabeli, gdzie różnice punktowe między zespołami są bardzo niewielkie.
Drwale nie mają jednak dużo czasu na rozpamiętywanie ligowej porażki. Już we wtorek czeka ich kolejne wyzwanie – tym razem w III rundzie Pucharu Polski Podokręgu Sosnowiec. Szczakowianka zmierzy się na wyjeździe z zespołem, który na codzień występuje w lidze okręgowej - Niwy Brudzowice. Będzie to okazja, by szybko się zrehabilitować i awansować do kolejnej fazy rozgrywek.
Mimo niepowodzenia w Chorzowie drużyna wciąż utrzymuje się w środku stawki i pozostaje w grze zarówno o punkty w lidze, jak i o sukces w pucharowych zmaganiach.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie